Wykorzystanie surowców biologicznych drugiej generacji, takich jak odpady rolnicze, odpady leśne i ług czarny, ogranicza się na świecie obecnie do wytwarzania energii elektrycznej w elektrociepłowniach i instalacjach regeneracyjnych. Jednakże, surowce biologiczne drugiej generacji są przedmiotem rozległych badań jako potencjalne źródło paliw ciekłych dla transportu. Z biegiem czasu postęp technologiczny powinien zapewnić opłacalność biopaliw drugiej generacji.

Najnowszy raport globalnej firmy doradczej, Frost & Sullivan, pt. "Analiza globalnego rynku surowców biologicznych drugiej generacji" wykazuje, że dzięki technologiom wstępnego przetwarzania i zgazowywania, biopaliwa drugiej generacji już niedługo staną się obecne na rynku komercyjnym. Postęp we wstępnym przetwarzaniu i zgazowywaniu surowców biologicznych za pomocą odpowiednio oddzielnej hydrolizy i fermentacji oraz zgazowywania i syntezy katalizowanej może zmniejszyć koszty produkcji biopaliw drugiej generacji.

"Oczekuje się, że zastosowanie biopaliw drugiej generacji spowoduje zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych - w szczególności dwutlenku węgla - z silników spalinowych o 80 do 85% w porównaniu z konwencjonalnymi paliwami kopalnymi" - stwierdza Phani Raj Kumar Chinthapalli, starszy analityk Frost & Sullivan.

Zmiany klimatyczne, związane z emisją gazów cieplarnianych, są obecnie kwestią priorytetową dla każdej firmy, której działalność wiąże się z ich emisją. Przedsiębiorstwa chemiczne, budowlane oraz motoryzacyjne, które są jednymi z największych remitentów gazów cieplarnianych, dążą do utrzymania zrównoważonego rozwoju w całym łańcuchu ich działalności.

"Oczekuje się, że oprócz wspierania procesów wydajnych energetycznie w przemyśle, surowce biologiczne drugiej generacji oraz technologie wykorzystywane do ich przetwarzania na biopaliwa zmniejszą emisję gazów cieplarnianych w sektorze transportu" - uważa analityk Frost & Sullivan. "Naszym zdaniem produkcja komercyjna biopaliw drugiej generacji osiągnie do końca 2015 r. wartość 18,9 miliardów litrów (5 miliardów galonów) rocznie".

Działające obecnie na skalę demonstracyjną instalacje biopaliw drugiej generacji wykorzystują pojedynczy surowiec, m. in. odpady leśne albo rolne. Dopiero po pewnym czasie jednak łańcuchy dostaw poszczególnych surowców lepiej się rozwiną, umożliwiając pełne wykorzystanie zalet oferowanych przez tę technologię. Uważa się, że proces ten dokona się równolegle z komercjalizacją biopaliw drugiej generacji.

"Przyszłość instalacji produkcji biopaliw polega na wydajnym przekształcaniu często różnych surowców w biopaliwa" - ostrzega Chinthapalli. "Dostawy poszczególnych surowców muszą być stale uzupełniane, zaś technologia powinna umożliwić optymalne przekształcanie całego szeregu opłacalnych ekonomicznie surowców biologicznych drugiej generacji".

Biopaliwa drugiej generacji będą powoli, ale zdecydowanie wpływać na dywersyfikację źródeł energii na świecie. Wpływ ten na może nie być znaczący w perspektywie krótkoterminowej. Jeśli przodujące technologicznie firmy nie zainwestują w przetwórnie, których nakłady inwestycyjne będą relatywnie niewielkie, produkcja, takie zmiany raczej nie nastąpią przed rokiem 2017.

"Potem jednak ich wpływ będzie najpewniej bardzo znaczny" - zauważa Chinthapalli. "Na tym etapie biopaliwa drugiej generacji będą nie tylko zwiększać bezpieczeństwo energetyczne kraju, ale także dostarczać jego branży transportowej zrównoważone źródło energii".

Analiza globalnego rynku surowców biologicznych drugiej generacji jest elementem programu Usług Partnerstwa dla Rozwoju pt. Chemikalia i Materiały, który obejmuje także badania następujących rynków: analiza strategiczna chemikaliów bioodnawialnych na świecie, analiza rynków bioetanolu i surowców w Europie, rynki biosmarów w Europie, rynki biodiesla i surowców w Europie oraz rynki enzymów do zastosowań przemysłowych w Europie. Wszystkie badania objęte subskrypcją dają szczegółowe informacje o szansach rynkowych i tendencjach w przemyśle, które oceniano na podstawie obszernych wywiadów z uczestnikami rynku.