- Fiat Ducato zatrzymany w Słupsku nie miał przeglądu technicznego od 2013 r.
- 38-letni kierowca w momencie ostatniego przeglądu samochodu miał... 26 lat
- Przypadek ze Słupska przypomina o konieczności dbania o stan techniczny pojazdów. Fiat stwarzał zagrożenie na drodze
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Wszystko zaczęło się od rutynowej kontroli drogowej. Policjanci słupskiej drogówki zwrócili uwagę na busa, który miał niesprawne oświetlenie, a z jego rury wydechowej wydobywał się gęsty, czarny dym. Już na pierwszy rzut oka stan techniczny pojazdu budził poważne wątpliwości i od razu sugerował, że trzeba mu cofnąć pozwolenie na poruszanie się po drogach.
Poznaj kontekst z AI
- Przeczytaj także: Brak aktualnego przeglądu technicznego samochodu. Kierowcy nieświadomi
Fiat jeździł bez przeglądu od 12 lat.
Podczas interwencji okazało się, że niczego cofać nie trzeba, bo... auto już dawno pozwolenia nie ma. Policjanci postanowili dokładniej sprawdzić historię samochodu w Centralnej Ewidencji Pojazdów. To, co tam znaleźli, mogło wprawić w osłupienie – ostatnie badanie techniczne pojazdu zostało przeprowadzone w 2013 r.!
Kierowca, który – jak się okazało – miał 26 lat, gdy bus ostatni raz przechodził przegląd, został ukarany mandatem w wysokości 300 zł za zły stan techniczny pojazdu, w tym niesprawne oświetlenie i nadmierną emisję spalin. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu i zakazali dalszej jazdy.
Kierowca dostał śmiesznie mały mandat. "Opłaciło się"
Jak zauważył jeden z komentujących, na dobrą sprawę unikanie robienia przeglądu... opłaciło się. Gdyby bowiem właściciel robił badanie techniczne, jak należy, to w sumie wydałby ok. 1200 zł, nie licząc napraw, które byłyby potrzebne, by samochód mógł dostać wynik pozytywny. Mandat w wysokości 300 zł wyszedł więc dużo oszczędniej.
Czy można jeździć bez przeglądu technicznego?
Oczywiście nikt nie powinien tak robić, a kontrola policyjna zawsze może się skończyć dużo większymi konsekwencjami prawnymi, niż s tym przypadku. Regularne badania techniczne to nie tylko wymóg, ale przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa na drodze. Sprawne światła, hamulce czy układ wydechowy to elementy, które mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa kierowcy, pasażerów i innych użytkowników drogi.
Przypadek ze Słupska to przestroga dla wszystkich kierowców – nie warto ignorować obowiązku przeglądów technicznych. Zanim ruszysz w trasę, upewnij się, że samochód jest sprawny i gotowy do jazdy. Pamiętaj, że zaniedbania mogą nie tylko narazić cię na mandat, ale przede wszystkim stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia.