Z okazji II Targowego Wyścigu Samochodowego w Poznaniu zaprezentowano samochód kanadyjskiego zespołu Walter Wolf Racing. 17 czerwca 1979 roku o godzinie 13 za kierownicą pojazdu WR1 zasiadł Andrzej Jaroszewicz i przejechał kilka okrążeń toru. Był to ten sam pojazd, w którym Jody Scheckter wygrał Grand Prix Monako w sezonie 1977.
Były to lata, kiedy nasz przemysł samochodowy prężnie się rozwijał. Podczas I Targowego Wyścigu Samochodowego w 1976 roku głównym punktem programu był pierwszy w historii start nowego produktu polskiej motoryzacji, szesnastu samochodów marki Polonez. Te zawody wygrał Krzysztof Różewski przed Włochem Fulvio Bacchellim i Maciejem Stawowiakiem. Rok póżniej w Grand Prix Polonez triumfował Włodzimierz Groblewski przed Krzysztofem Różewskim i Andrzejem Smorawińskim.
Nic więc dziwnego, że w takiej sytuacji i po pokazowej jeździe Andrzeja Jaroszewicza w Wolfie zaczęto myśleć o organizacji wyścigu Formuły 1 w naszym kraju. Andrzej Jaroszewicz i jego kanadyjski przyjaciel Walter Wolf, podjęli pewne działania mające doprowadzić do zorganizowania Grand Prix Polski na torze Poznań. Niestety, nic z tego nie wyszło.
Powiązania z Wolf Racing pozostały jednak jeszcze przez pewien czas w naszym sporcie samochodowym. Po homologacji Polonezów 2000 w grupie IV fabryczne pojazdy startujące w rajdowych mistrzostwach świata były sponsorowane przez Wiolf Racing i malowano je w barwach tego zespołu – ciemnogranatowym z czerwonym pasem z boku karoserii.