Aktualnie w belgijskiej fabryce demontowane są urządzenia i przygotowywane do aukcji. Wcześniej rozwiązano umowy z 1300 pracownikami.

Kontrahenci, którzy byli zainteresowani zakupem fabryki w Brukseli nie oferowali zbyt konkretnych propozycji i dlatego koncern General Motors musiał szukać innego rozwiązania.

Zdaniem rzecznika Opla, sprzedaż urządzeń i narzędzi pozostałych po fabryce pozwoli przynajmniej na częściową rekompensatę. Jednak nie określono kwoty jaką chce producent uzyskać z tego tytułu.