Prezentacja zapowiadanego od 2009 roku Noble M600 odbędzie się w dniach 10-13 lutego 2011 roku w ekskluzywnym salonie Peter Smith Sportscars w Hatton, w Wielkiej Brytanii.
Noble M600 ma być konkurentem Bugatti Veyrona, Koenigsegga CC8S i Spykera C8. Brytyjski sportowiec przy masie 1200 kg dysponuje mocą 650 KM. Na każdy koń mechaniczny przypada więc zaledwie 1,84 kg. Dla porównania: w przypadku Bugatti Veyrona jest to 1,89 kg.
Pod maską Noble M600 zamontowano jednostkę V8 o pojemności 4,4 l (jest to silnik Yamahy przeznaczony do łodzi, montowany również w Volvo XC90), która przy pomocy sześciobiegowej ręcznej przekładni przekazuje na tylną oś 818 Nm momentu obrotowego.
Osiągi samochodu zapierają dech w piersiach: poniżej 3 s od zero do „setki”, niecałe 9 s do 200 km/h, prędkość maksymalna 362 km/h. Taka moc musi być oczywiście pod kontrolą. Pomóc w tym mają sześciotłoczkowe hamulce firmy Alcon oraz wyczynowe opony (z przodu 19 cali, z tyłu 20 cali) Michelin.
Noble M600 nie posiada jednak żadnych elektronicznych pomocników. ABS czy ESP kłóciłyby się z filozofią marki, która na pierwszym miejscu stawia ekstremalną przyjemność z jazdy. Samochód posiada jedynie kontrolę trakcji: w trybie Road kierowca ma do dyspozycji 450 KM, przełączając na Track pod nogą mamy już 550 KM. Pełna rezerwa mocy (650 KM) uwalniana jest jednak dopiero w trybie Race. Kontrolę trakcji można również całkowicie odłączyć.
Brytjski pocisk wyglądem przypomina inne supersportowy bolidy: jest płaski i szeroki. Do tego bardzo krótki, jego karoseria mierzy zaledwie 4,36 m. Karbonowe nadwozie Noble M600 przymocowano do aluminiowo-stalowej ramy. Wielkie wloty powietrza i ospojlerowanie to oczywiście ukłon w stronę aerodynamiki.
Ceny Noble M600 rozpoczynają się od 200 tys. funtów (ok. 900 tys. zł). Każdy egzemplarz będzie składany ręcznie.