Ostatecznie zaparkował na dachu niezamieszkałego przydrożnego budynku. Kierowca, który był trzeźwy, nie odniósł poważniejszych obrażeń. Podobnie, jak pozostali pasażerowie. Jak przyznał, jechał z prędkością do 70 km/h. Samochód został kupiony trzy miesiące temu i miał tylko 7 tys. km przebiegu.
Pękła opona i auto wylądowało na dachu budynku
W miejscowości Targanice (Małopolskie) kierowca samochodu osobowego marki Kia po pęknięciu prawej przedniej opony stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu, a następnie dachował.