• Nerwy za kierownicą nakręcają agresje na drodze, warto pomyśleć o tym, zanim zatrąbisz lub zaczniesz poganiać innych kierowców
  • Pamiętaj, że nie wszystkie zachowania, które nie są zabronione przez polskie przepisy, np. wyprzedzanie z prawej strony, są bezpieczne i kulturalne

Pokaż mi jak jeździsz, a powiem ci kim jesteś. Tak, tak styl naszej jazdy więcej mówi o nas niż sam samochód. Tym razem przypominamy kilka uniwersalnych zasad, które w większości nie są zawarte w polskim kodeksie drogowym, ale świadczą o twojej kulturze. Pamiętaj, że uprzejmość na drodze nic nie kosztuje, a sprawia, że jazda staje się przyjemniejsza i bezpieczniejsza.

Zjedź na lewy pas, żeby ustąpić miejsca samochodom wjeżdżającym na autostradę

Jeśli jedziesz autostradą i widzisz przed sobą samochód na pasie rozbiegowym, postaraj się ułatwić mu manewr włączenia się do ruchu – jeśli to możliwe zjedź na wysokości pasa rozbiegowego do lewej strony. W ten sposób nie tylko ułatwiasz innym życie, ale zmniejszysz ryzyko zajechania drogi.

Nauczmy się jeździć na „suwak”

Mimo, że autostrady mamy w miarę nowe, to i tak wiele odcinków przechodzi już remonty lub przechodzi modernizacje. W takich sytuacjach najczęściej na drodze dochodzi do zwężenia. Problem w tym, że w Polsce takie miejsca są polem walki i przepychanki. Apelujemy, żeby poskromić swoje emocje i zastosować się do sprawdzonej na całym świecie metody jazdy na tzw. zamek błyskawiczny, czyli naprzemienne wjeżdżanie samochodów na zwężeniu - jeden z prawej, jeden z lewej – jak ząbki w suwaku. Dzięki temu ruch staje się płynny. Trzeba jednak pamiętać o dwóch zasadach. Po pierwsze: ruch powinien symetrycznie rozłożyć się na obu pasach – nie ma sensu ustawiania się w długiej kolejce na pasie głównym, który za zwężeniem ma kontynuację. Po drugie: osoby jadące głównym pasem wraz z dojeżdżaniem do miejsca zwężenia powinny zostawiać coraz większą przerwę względem poprzedzającego auta, tak by mógł w nią płynnie wjechać pojazd z kończącego się pasa.

Nie zmieniaj chaotycznie pasów przed dojazdem do bramek

Na punkcie poboru opłat zwykle dwa pasy rozgałęziają się na pięć, a nawet sześć. W takich miejscach każdy poluje na bramkę, przed którą jest najmniejsza kolejka. Niestety, kończy się to często wyprzedzaniem i skakaniem po pasach. To niepotrzebne stwarzaniem zagrożenia i wywoływania agresji u innych kierowców. Tu warto też przypomnieć, że przed podjechaniem do bramki, warto mieć już przygotowaną gotówkę lub kartę płatniczą. To wszystko usprawnia ruch.

Nie wyprzedzaj prawym pasem

W wielu krajach, np. w Niemczech taki manewr jest zabroniony i surowo karany. W Polsce przepisy nie zabraniają wyprzedzania prawym pasem. Kierowcy jadący lewym pasem zwykle nie spodziewają się, że może wyprzedzać ich ktoś po prawej stronie!

Nie poganiaj innych kierowców

Oczywiście nikt nie lubi maruderów „przyklejonych” do lewego pasa lub wyprzedzających inne auto z kilkukilometrową różnicą prędkości, ale poganianie ich miganiem światłami lub podjeżdżanie do ich zderzaka na kilka centymetrów nie jest ani kulturalne, ani bezpieczne. Po za tym policjanci mogą zinterpretować takie zachowanie jako stwarzanie zagrożenia na drodze.

Ostrzegaj innych światłami awaryjnymi

Jeśli widzisz, że przed tobą jest zator lub niebezpieczna sytuacja na drodze, która może zmusić innych do nagłego hamowania, ostrzeż o tym jadących za tobą kierowców. Wystarczy włączyć na kilka sekund światła awaryjne. To znak dla innych, że należy zwolnić i zachować większą ostrożność.

Materiał publikowany w ramach kampanii społecznej Bezpieczna Autostrada.

Bezpieczna Autostrada to ogólnopolska kampania społeczna prowadzona przez Towarzystwo Ubezpieczeń Compensa we współpracy z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Łodzi. Głównym celem kampanii jest poprawa bezpieczeństwa na autostradach poprzez zwiększenie świadomości kierowców w zakresie prawidłowego poruszania się po drogach szybkiego ruchu oraz promowanie wiedzy na temat udzielania pierwszej pomocy.