Firma ART Tuning specjalizuje się w tuningu samochodów marki Mercedes-Benz. Po ekstremalnie przebudowanym modelu CLS firma przygotowała tuning mechaniczny dla SUV ML 350. Benzynowa jednostka 6-cylindrowa o pojemności 3,5 l otrzymała sprężarkę mechaniczną, chłodnicę stłoczonego powietrza, przeprogramowanie jednostki sterującej, co po kompletnym zestrojeniu wszystkich komponentów pozwoliło na zwiększenie mocy z seryjnych 200 kW (272 KM) do 280 kW (380 KM).
Mocniejsza jednostka wymaga nowego nastawu zawieszenia. Tuner przygotował nowe, sztywniejsze sprężyny, dzięki czemu Mercedes-Benz ML jest o 35 mm niższy. W nadkolach schowały się olbrzymie 19-calowe obręcze ze stopów lekkich ARTstar2 z oponami Pirelli w rozmiarze 275/45 R 19.
Pakiet stylizacyjny obejmuje nowy przedni zderzak z nietypowo umieszczonymi światłami przeciwmgielnymi. Z tyłu dominują cztery końcówki układu wydechowego, które w połączeniu z nowym tłumikiem zapewniają odpowiedni gang. Całość wyróżnia się nowym odcieniem czerwonego lakieru Ferrari Rosso Corsa.
Galeria zdjęć
1/9 ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
1/9
Żródło: Auto Świat
ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
2/9 ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
2/9
Żródło: Auto Świat
ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
3/9 ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
3/9
Żródło: Auto Świat
ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
4/9 ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
4/9
Żródło: Auto Świat
ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
5/9 ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
5/9
Żródło: Auto Świat
ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
6/9 ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
6/9
Żródło: Auto Świat
ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
7/9 ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
7/9
Żródło: Auto Świat
ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
8/9 ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
8/9
Żródło: Auto Świat
ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
9/9 ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
9/9
Żródło: Auto Świat
ART Mercedes-Benz ML: krwistoczerwony SUV
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.