Doceniacie jakość oferowaną przez Mercedesa, ale ich nowe modele wydają wam się nudne i mało oryginalne? W takim wypadku trzeba się wybrać do niemieckiej firmy ASMA Design. Ich ostatnie dzieło stworzone na podstawie modelu ML wprost przyprawia o drżenie kolan...
Jak można się domyślić z nazwy firmy tuningowej ASMA Design, firma ta zajmuje się zwłaszcza tuningiem optycznym. Modyfikacje te warte są jednak uwagi, nie chodzi bowiem o zwykłe ospoilerowanie, ale o całkowicie nowe spojrzenie na koncepcję pojazdu. Gladiator II został zbudowany na podstawie samochodu Mercedes-Benz ML i na pierwszy rzut oka jest nie do poznania. Przód jest kompletnie przebudowany, zostały tylko seryjne lampy. Ogromna maska z potężnym horyzontalnym żebrowaniem scala górną krawędź zderzaka z dolną krawędzią grila i razem z dwoma sporymi wlotami powietrza do chłodzenia hamulców robi piorunujące wrażenie. Zobaczyć taką maskę w lusterku wstecznym musi być zapewne emocjonującym przeżyciem. Potężność samochodu potęgują nadkola poszerzone o całych 45 mm, co optycznie i faktycznie poszerza auto. Po bokach maski silnika umieszczono jeszcze wyloty gorącego powietrza.
Równie masywne poszerzenia zastosowano także z tyłu, a poszerzane nadkola łaczą po bokach precyzyjnie dopasowane progi.Tylny zderzak jest również zupełnie nowy, choć w porównaniu z przodem pojazdu lekko stonowany stylistycznie. Wrażenie potężności mają tu umocnić liczne przełamania u dołu, imitujące dyfuzor. Całość uzupełniona została ogromnymi kołami z felgami w rozmiarze 11x23“ i ogumieniem w rozmiarze 315/25 R 23.
Galeria zdjęć
ASMA Design Gladiator II – Mercedes ML nie do poznania
ASMA Design Gladiator II – Mercedes ML nie do poznania
ASMA Design Gladiator II – Mercedes ML nie do poznania
ASMA Design Gladiator II – Mercedes ML nie do poznania
ASMA Design Gladiator II – Mercedes ML nie do poznania
ASMA Design Gladiator II – Mercedes ML nie do poznania
ASMA Design Gladiator II – Mercedes ML nie do poznania
ASMA Design Gladiator II – Mercedes ML nie do poznania
ASMA Design Gladiator II – Mercedes ML nie do poznania