Audi wybrało do prezentacji nowej wersji modelu TT zlot tuningowy Wörthersee Tour w austriackim Reifnitz. Pod nazwą Audi TT clubsport quattro ukrywa się 2-miejscowy speedster, który ponad praktyczność stawia radość z jazdy.
Główną zmianą w porównaniu do zwykłego TT Roadster jest rezygnacja ze składanego dachu i użycie minimalistycznej przedniej szyby i do niej nawiązujących bocznych okien. W odróżnieniu od konceptu sprzed roku końcowa wersja otrzymała słupki A, które jednak wykończono tak, aby nie naruszyły przeszklonej powierzchni. Za dwoma fotelami zamiast płóciennego dachu znajdziemy pałąki ochronne i pokrywę, która nawiązuje do klapy bagażnika.
Przednią część tworzy atrapa chłodnicy single-frame wykonana w czarnym chromie, po jej bokach znajdziemy duże wloty powietrza. Cztery pierścienie wróciły z maski z powrotem na grill, ten sam jak w TTS. Przednie lampy otrzymały pas diod pełniących funkcję świateł dziennych. W tylnym zderzaku umieszczono dyfuzor i dwie końcówki wydechu. Zachowano wysuwany tylny spojler na klapie bagażnika. Wyraźnie poszerzono nadkola – konkretnie o 66 mm, aby pomieściły 19-calowe koła z oponami 255/35 R 19.
We wnętrzu w dużej mierze wykorzystano aluminium. Pedały, klamki, części kierownicy i manetki skrzyni biegów pod kierownicą wykonano właśnie z tego materiału. Z głównym czarnym kolorem kontrastuje pomarańczowa obudowa zestawu wskaźników, podłokietniki, boki konsoli centralnej i tylna strona sportowych foteli. Wskaźniki na desce rozdzielczej wykonano w kombinacji białego i pomarańczowego koloru. Ogólnie wnętrze niewiele różni się od wersji studyjnej.
Napęd modelu Audi TT clubsport quattro zapewnia silnik 2,0 TFSI o mocy ponad 220 kW (299 KM). Silnik zblokowano z dwusprzęgłową przekładnią S tronic z możliwością manualnej zmiany biegów i jak wskazuje przydomek quattro auto wyposażono w system napędu na cztery koła, w wypadku TT chodzi o układ ze sprzęgłem Haldex. Przednią oś auta osadzono tarczami hamulcowymi o średnicy 340 mm, z tyłu zamontowano tarcze 310-milimetrowe.
Audi na razie nie podało, jak dalej potoczą się losy projektu. Oficjalnie wiadomo, że produkcja seryjna nie jest wykluczona. Jak widać na zdjęciach TT clubsport quattro doskonale jest przygotowane do debiutu rynkowego.