Co roku rywalizują ze sobą o poklask publiczności, tworząc coraz bardziej spektakularne samochody demonstracyjne. Wymagania publiki stale rosną, więc konstruktorzy usiłują sprostać kolejnym wyzwaniom tylko po to, by na konkurentach wywrzeć jak największe wrażenie i zyskać jeszcze więcej prestiżu. Nowe auta to również doskonała forma promocji sprzętu, a szczególnie tego najwyższej klasy. W końcu najłatwiej przekonać się o jego właściwościach w samochodzie, a nie w sklepie podczas prezentacji przy dużej szafie z wbudowanym sprzętem. Któż by bowiem nie skorzystał z okazji sprawdzenia tego, co potrafi kosztowne i wyrafinowane nagłośnienie w drogim i budzącym pożądanie aucie? Z pewnością warto skorzystać z okazji, by sprawdzić możliwości najdroższego systemu Alpine F#1 Status w BMW M3. O ile taka okazja się nadarzy. Auto jest bowiem chlubą Alpine w USA. Samochód powstał, by przyćmić dotychczasowe dokonania i szczycić się zestawem audio o najwyższej jakości brzmienia i montażu. Stanowi on zatem owoc bardzo długiej i niezwykle trudnej pracy dwóch zdolnych amerykańskich konstruktorów. Co zatem im zajęło tak dużo czasu?Choć trudno w to uwierzyć, ale młodzi projektanci wzgardzili wysmakowanym wnętrzem BMW! Do śmietnika trafiła zatem cała kompozycja wnętrza! Wystrój kabiny urządzili po swojemu. Na pierwszy ogień poszła deska rozdzielcza. Wskaźniki przeniesiono na środek tablicy rozdzielczej, dzięki czemu zapanowało niemal idealne równouprawnienie z przodu. Niemal, gdyż kierownica pozostała na swoim miejscu. Konsola centralna, boczki drzwiowe i tylna kanapa w wydaniu BMW przestały istnieć. Zamiast miejsca dla pasażerów z tyłu przygotowano wyjątkową konstrukcję na wzmacniacze MRV z serii V12 i zestaw multimedialny.
Audio bez granic
Nagłośnienie najwyższej klasy w samochodzie to nie lada wyzwanie. Także dla największych i najbardziej utytułowanych producentów sprzętu.
Auto Świat
Audio bez granic