Jazda na zderzaku - W Niemczech traktowana jest jako poważne wykroczenie, a nawet przestępstwo karane na podstawie paragrafu kodeksu karnego mówiącego o wymuszeniu. Trudno uwierzyć, ale grożą za to nawet 3 lata więzienia!
Notoryczna jazda lewym pasem - Polscy policjanci zwykle reagują na to wykroczenie pobłażliwie, ale w innych krajach nie jest to wcale regułą. Ignorowanie nakazu jazdy prawą stroną drogi grozi mandatem od 20 do ponad 100 euro.
Jazda pasem awaryjnym - Polscy kierowcy przyzwyczaili się do tego, żeby traktować pas awaryjny jako dodatkowy pas ruchu, choć od niedawna nasza policja stara się te nawyki zmieniać. W innych krajach jest to traktowane jako poważne wykroczenie.
Wyścigi ciężarówek - Kierowcy aut ciężarowych pracują pod presją czasu, ale nie upoważnia ich to do utrudniania życia innym. Ciężarówki bywają traktowane nawet surowiej od aut osobowych. Ślamazarne wyprzedzanie może skończyć się mandatem.
Wpychanie się na autostradę - Wjeżdżając na autostradę, należy ustąpić pierwszeństwa tym, którzy już po niej jadą. Dotyczy to też wjazdu na drogę z pasa awaryjnego. Polskim kierowcom często brakuje wyczucia prędkości aut jadących po drodze szybkiego ruchu.
Wyprzedzanie z prawej - Wyprzedzanie z prawej strony to nasza narodowa specjalność. W końcu każdy polski (a szczególnie warszawski) kierowca wie, że prawy pas jest najszybszy. Za granicą tego typu wyczyny grożą uszczupleniem wakacyjnej kasy.
Postój na pasie awaryjnym - Zgodnie z nazwą pas ten służy do zatrzymywania się wyłącznie w sytuacjach awaryjnych, czyli np. w razie awarii samochodu, podczas udzielania pomocy ofiarom wypadku lub kiedy któryś z pasażerów poczuje się źle. Uwaga! W wielu krajach w przypadku opuszczania auta znajdującego się na drodze poza miastem przepisy nakazują założenie kamizelki odblaskowej. Zatrzymanie samochodu z powodu braku paliwa to też sytuacja awaryjna, ale spowodowana zaniedbaniem kierowcy, tak więc trzeba się liczyć z tym, że za taki brak zapobiegliwości możemy zostać ukarani mandatem. Pas awaryjny nie jest bezpiecznym miejscem, dlatego w miarę możliwości lepiej schronić się na poboczu.
Zbyt późna sygnalizacja - Na autostradzie swoje zamiary sygnalizować trzeba odpowiednio wcześnie. Włączenie kierunkowskazu w ostatniej chwili, zamiast na 200-300 m przed zjazdem, grozi mandatem.
Zawracanie, cofanie, jazda pod prąd - Takie wykroczenia zdarzają się wprawdzie niezbyt często, ale to właśnie one stwarzają największe zagrożenie, i to nie tylko dla nierozsądnego kierowcy, lecz także dla setek innych osób. Jeśli ktoś minął zjazd i usiłuje do niego wrócić, to nawet gdy włączy światła awaryjne, stwarza ryzyko katastrofy. W wielu krajach grożą za to ekstremalnie wysokie kary, z więzieniem włącznie!