Wygląda zupełnie jak oryginał z lat 60., tak naprawdę chodzi jednak o CAV GT wyprodukowany nowoczesnymi metodami. Podwozie i monokok wykonano ze stali nierdzewnej wykrojonej laserem i spawanej metodą TIG (w argonowej atmosferze ochronnej). Częścią struktury jest również zintegrowany pałąk ochronny i każdy samochód może być wyposażony także w ramę ochronną, tak by odpowiadał warunkom ustalonym dla bolidów wyścigowych.

Przednie koła są prowadzone trójkątnymi wahaczami o różnej długości, z tyłu znajdziemy oś wielowahaczową (dwa wahacze podłużne i dwa poprzeczne), przy czym tylną oś można regulować w 16 poziomach. Obie osie dopełniono regulowanymi stabilizatorami. Jeśli właściciel zna się na rzeczy, może także regulować sprężyny i amortyzatory.