Nie traćmy wtedy głowy i jak najszybciej ustalmy przyczyny nienormalnego zachowania auta. Może to pozwolić na uruchomienie i odjazd, jeśli nie do celu podróży, to przynajmniej do warsztatu,  który pomoże usunąć usterkę.

Jeżeli po przekręceniu kluczyka w stacyjce kontrolki na desce rozdzielczej zapalają się, ale gasną przy próbie włączenia rozrusznika, raczej nie oznacza to niesprawności akumulatora, chyba że samochód uruchamiamy po długim postoju. Jeśli jednak był normalnie eksploatowany, mamy zapewne do czynienia ze słabym przyłączeniem baterii do instalacji elektrycznej. Należy zdjąć zaciski z akumulatora, oczyścić je, skręcić całość (nie mogą się ruszać na klemach) i ponowić próbę uruchomienia auta. Gdy to nie pomoże, sprawdźmy jeszcze połączenie przewodu masowego baterii z nadwoziem. Bywa, że luzuje się śruba mocująca jego końcówkę, a w starszych pojazdach przepływ prądu utrudnić może korozja.