• Znaczny odsetek części używanych sprzedawanych na polskim rynku pochodzi z kradzieży – to fakt, z którym trudno dyskutować
  • Od września 2005 roku obowiązują – ale tylko w teorii – przepisy, które zabraniają ponownego stosowania niektórych części zamiennych
  • Czasem zakup części używanej to najkorzystniejsze rozwiązanie, i to prawda, że często element z odzysku, ale oryginalny, działa lepiej i dłużej od taniego zamiennika

Na najpopularniejszym polskim portalu sprzedażowo-aukcyjnym ofert sprzedaży używanych części jest ok. trzykrotnie więcej (ok. 12,5 mln) niż ogłoszeń dotyczących części nowych (nieco ponad 4 mln) – rynek "używek" kwitnie nieprzerwanie od lat. Nie ma się co dziwić, bo różnice w cenach podzespołów nowych oryginalnych i części używanych są olbrzymie, a jakość tanich zamienników często pozostawia wiele do życzenia. Do popularności części używanych przyczynili się importerzy aut, którzy windują ceny nowych części, ale również i ubezpieczyciele, którzy tak zaniżają wysokość wycen szkód, że używanie części z odzysku często okazuje się jedynym sposobem na to, by przy naprawie auta zmieścić się w wypłaconym odszkodowaniu.

Foto: Auto Świat

Części używane są oferowane na różne sposoby – przez internet, na szrotach i na giełdach samochodowych. Sprzedaż internetowa coraz bardziej wypiera pozostałe kanały. Zarówno stacjonarne szroty, jak i sprzedawcy giełdowi coraz częściej sprzedają też przez internet, niekiedy nawet tworzą sklepy internetowe. Z jednej strony to bardzo wygodne, bo można w ten sposób kupować części oferowane również w innych regionach kraju, a nawet sprowadzać je z zagranicy.