Chyba nie ma osoby, która by się nie ucieszyła z takiego podarunku. Jednak oprócz radości obdarowanego czeka lawina formalności – zarówno w wydziale komunikacji, jak i w urzędzie skarbowym.
Niestety, w większości przypadków (z wyjątkiem, kiedy darczyńcą jest członek najbliższej rodziny), nie obejdzie się bez opłacenia podatku, a im dalszy krewny da nam auto tym więcej zażąda fiskus.