Tak właśnie bywa z szyberdachem, który w naszym klimacie przydaje się zaledwie przez kilka miesięcy w ciągu roku. Przez całą jesień i zimę z reguły pozostaje zamknięty, a kiedy chcemy skorzystać z uroków pierwszych cieplejszych dni wiosny, może okazać się, że jak na złość, dach nie daje się otworzyć. Takiemu rozczarowaniu można na szczęście skutecznie zapobiec.Jeżeli szyberdach na skutek wieloletnich zaniedbań daje się poruszyć tylko przy zastosowaniu znacznej siły, nie ma sensu otwierać go do końca. Wystarczy zrobić szczelinę, która pozwoli wstrzyknąć do środka olej penetrujący, taki jak WD 40 czy CX 80, lub inny preparat o podobnych właściwościach. Po odczekaniu chwili dach nie powinien stawiać oporu. Jeżeli te proste zabiegi nie pomagają, prawdopodobnie uszkodzeniu uległ mechanizm otwierania. W większości szyberdachów przewidziano na szczęście możliwość awaryjnego sterowania oknem dachowym. Cała procedura opisana jest w instrukcji obsługi samochodu. Najczęściej trzeba w tym celu zdemontować klapkę znajdującą się obok otworu dachowego lub dostać się do cięgła ukrytego w bagażniku. Uruchomić to za małoPrzegląd szyberdachu nie powinien się skończyć na rozruszaniu mechanizmu otwierania za pomocą oleju penetrującego. Przede wszystkim należy oczyścić całą wnękę szyberdachu przy pomocy odkurzacza. Po usunięciu wszystkich zanieczyszczeń trzeba zadbać o drożność kanalików odpływowych. Znajdują się one najczęściej na rogach wnęki szyberdachu. Najlepiej użyć do tego celu kawałka sztywnego przewodu elektrycznego lub np. starej linki prędkościomierza. Zatkane odpływy są bardzo często przyczyną zalewania wnętrza wodą podczas deszczu lub po wizycie w myjni. Przy okazji można sprawdzić stan uszczelki szyberdachu, której niesprawność powoduje podobne objawy. Jeśli jest sztywna, porowata lub ma inne uszkodzenia, pozostaje tylko montaż nowego elementu. Jeżeli nie wymaga wymiany, warto się postarać, aby dłużej pozostała we właściwym stanie. Do zabezpieczenia uszczelki można użyć wazeliny technicznej albo specjalnego silikonu w aerozolu. Szczególnie ten ostatni środek jest godny polecenia. Chroni uszczelkę przed mrozem, zmiękcza ją i zabezpiecza przed niekorzystnymi wpływami środowiska, nie brudzi i nie pozostawia plam. W dodatku jest łatwy w stosowaniu. Wystarczy spryskać nim uszczelkę, a następnie usunąć nadmiar preparatu z karoserii. Troski wymagają prowadnice, po których porusza się okno dachowe. Przede wszystkim trzeba z nich usunąć brud i ślady korozji, a następnie przesmarować elementy ruchome. Najlepiej do tego celu nadaje się smar samochodowy. Miejsca trudno dostępne oraz elementy mogące pobrudzić pasażerów można pokryć bezbarwnym lub białym smarem w spreju.Pewne połączenie Wszystkie śruby mocujące muszą być starannie dokręcone, zgodnie z zaleceniami producenta. Ich obluzowanie może spowodować zablokowanie mechanizmu otwierania, co prawie zawsze wiąże się z koniecznością wykonania drogiej naprawy. Niewłaściwie zamontowany dach może powodować hałas we wnętrzu samochodu, przepuszczać wodę, a nawet ocierać lakier z nadwozia. Jeżeli do tego doszło, trzeba zabezpieczyć uszkodzoną powłokę lakierniczą i ewentualnie wykonać zaprawki. Często przyczyną problemów z szyberdachem są niefachowo przeprowadzone naprawy powypadkowe. Niekiedy więc do prawidłowego spasowania dachu potrzebna może się okazać interwencja blacharza, bez niej nie da siętrwale usunąć niedomagań.Jeżeli otwierany dach wykonany jest ze szkła, trzeba jeszcze oczyścić jego powierzchnię z brudu oraz resztek preparatów wykorzystanych do konserwacji. Doskonale nadają się do tego zwykłe ręczniki kuchenne, niepyląca szmatka oraz pianka lub płyn do mycia szyb.Po takim przeglądzie otwieranego dachu nie pozostaje nic innego, jak tylko cieszyć się urokami jazdy z wiatrem we włosach. Trzeba jednak zachować umiar. Nadmiar wiosennego, świeżego powietrza może łatwo skończyć się przeziębieniem.
Dbaj o okno na świat
Narząd nieużywany zanika - to znamy już z biologii. W technice jest podobnie: mechanizm nieużywany psuje się.
Auto Świat
Dbaj o okno na świat