Za każdą tonę ON fiskus pobiera ok. 1000 złotych akcyzy, za niemal ten sam produkt, ale przeznaczony do celów grzewczych pięć razy mniej! Jeżeli jednak nie widać różnicy, to po co przepłacać? Po co wydawać 3,6 zł za olej napędowy, skoro za jedną trzecią mniej można kupić olej opałowy, rzekomo różniący się wyłącznie kolorem? To, co podobno sprawdza się przy proszkach do prania, w przypadku paliwa niekoniecznie.Tankowanie oleju opałowego do napędzania aut na pewno jest nielegalne. A co ze szkodliwością dla silnika? Jedni twierdzą, że olej opałowy można stosować bez ryzyka, z innych relacji wynika, że nawet jednorazowe zatankowanie złego paliwa może zniszczyć silnik. Jak jest naprawdę? Wszystko zależy od szczęścia i typu silnika. W niektórych rafineriach olej opałowy wytwarzany jest tak samo jak napędowy. Różnice pojawiają się wtedy dopiero na samym końcu produkcji - do partii przeznaczonej na paliwo samochodowe dodawane są uszlachetniacze, a do "opału" czerwony barwnik. Często jednak olej opałowy wytwarzany jest ze składników znacznie gorszej jakości.W przypadku "opału" producenci nie muszą badać parametrów istotnych dla paliwa silnikowego. Przede wszystkim nie ma żadnych norm, jeśli chodzi o liczbę cetanową - dla silnika wysokoprężnego ma ona jednak podobne znaczenie, co dla samochodów benzynowych liczba oktanowa. Czy ktokolwiek odważyłby się wlać do silnika benzynowego benzynę, nie pytając, ile ma ona oktanów? Raczej nie! Jeżeli do silnika trafi olej opałowy, który rzeczywiście różni się od oleju napędowego tylko kolorem i brakiem uszlachetniaczy, to silnik wprawdzie będzie się używał szybciej, ale nie zawiedzie od razu. Szczególnie stare diesle lepiej znoszą kiepskie paliwo. Nowoczesne jednostki, np. Common Rail, psują się niemal natychmiast.Uważaj, bo cię złapiąTankowanie do samochodu oleju opałowego jest wykroczeniem. W przypadku złapania przez policję kierowcy grozi mandat w wysokości 500 zł. W wielu radiowozach znajdują się specjalne zestawy do sprawdzania legalności paliwa, które pozwalają wykryć nawet tylko kilkuprocentową domieszkę "opału". O stwierdzonym wykroczeniu informują zawsze izbę skarbową, która może ukarać sprawcę za złamanie przepisów dotyczących podatku akcyzowego. Szczególnie firmy muszą się liczyć z dotkliwymi karami sięgającymi nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Rząd pracuje nad zaostrzeniem istniejących przepisów, nadal rozważane jest też wyrównanie stawek podatku za paliwa grzewcze i napędowe. Stosowanie oleju opałowego zamiast napędowego to nie tylko polska specjalność. Kierowcy używający oleju opałowego powinni również liczyć się z poważnymi konsekwencjami w przypadku zatrzymania za granicą. U naszych zachodnich sąsiadów policja często w czasie rutynowych kontroli sprawdza również paliwo.
Diesel od mafii?
Craz częściej słychać o aferach związanych z fałszowaniem paliw lub sprzedażą oleju opałowego zamiast paliwa do samochodów. Skąd ten problem? Olej napędowy jest wyżej opodatkowany od paliwa grzewczego.