Niestety, takie rozwiązanie bywa drogie. Koszt oryginalnego tłumika to nawet kilkaset złotych i więcej. Zamienniki są tańsze, ale naprawdę tanie oferowane są tylko do wybranych modeli - np. do starych Fiatów, Ład. Więc może naprawić? Przez wiele lat tego typu usługi były bardzo popularne, teraz znalezienie warsztatu, który fachowo zreperuje wydech, wcale nie jest łatwe. Autoryzowane serwisy takiej usługi nawet nie proponują, mimo że wymiana tłumika wcale nie jest konieczna. Często wystarczy naprawa kosztująca zaledwie ułamek ceny nowego wydechu. Warto więc wiedzieć, co da się naprawić, a jakie uszkodzenia kwalifikują układ wydechowy lub jego części do wymiany.Jeżeli tłumik rozpadł się, bo przerdzewiał na wylot, to nie ma się co zastanawiać - trzeba go natychmiast wymienić! Podobnie rzecz wygląda z rurami - łatanie przerdzewiałych elementów może przynieść najwyżej chwilową poprawę, skorodowane części i tak niebawem się połamią. Nie warto też naprawiać uszkodzonych zewnętrznych poszyć nowszych tłumików wykonanych z blachy aluminizowanej. Taki materiał bardzo źle poddaje się spawaniu, a w dodatku pod wpływem wysokiej temperatury w miejscu spawania uszkadza się warstwa zabezpieczająca przed korozją. Nawet jeśli uda się taki tłumik połatać, to efekt nie utrzyma się zbyt długo.Wygląd to nie wszystko, liczy się środek tłumikaJeżeli tłumik grzechocze w środku lub też rozsypała się jego wewnętrzna konstrukcja, to nawet kiedy wygląda z zewnątrz doskonale, to i tak nie nadaje się do naprawy. Grzechoczący tłumik to więcej niż defekt kosmetyczny. Jego obluzowany środek może ustawić się tak, że zatka wydech. Co więc można naprawiać? Bez większego ryzyka da się zespawać wszystkie elementy mocujące tłumik. Można również naprawić urwaną od tłumika rurę wydechową, ale pod warunkiem, że jego wnętrzności nie są uszkodzone. Jeżeli rura po prostu pękła za tłumikiem, to nie ma problemu, spawacz da sobie z tym radę, a dodatkowo wzmocni ją tak, że drugi raz w tym miejscu się nie urwie. Często da się zmniejszyć koszty naprawy poprzez wstawienie zamiast oryginalnego tłumika uniwersalnej puszki. Tak jest w przypadku tłumików o prostych kształtach. Stary tłumik można odciąć i w jego miejsce wspawać nowy. Pospawanie lub dosztukowanie elementów układu wydechowego to najczęściej wydatek rzędu kikudziesięciu złotych, w bardziej skomlikowanych przypadkach koszt naprawy nie powinien przekroczyć 200-300 złotych. Co można naprawić?- Oderwane mocowania i wieszaki rury wydechowej- Pęknięte lub odłamane rury wydechu - Niewielkie otwory i pęknięcia tłumików - Pęknięte kolektory wydechowe- Przepalone uszczelki między elementami układu wydechowego można wymienić na noweCo trzeba wymienić?- Elementy w całości skorodowane, tłumiki aluminizowane z przerdzewiałym poszyciem- Tłumiki, w których rozpadł się wkład- Tłumiki, z których wyrwała się rura wraz ze ścianką czołową lub elementami wnętrza tłumika- Niedziałające, rozkruszone lub niedrożne katalizatoryNie tylko rura Układy wydechowe są zazwyczaj bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać. Poza rurami i obudową w ich wnętrzu znajdują się skomplikowane konstrukcje z perforowanych rurek lub też wkłady absorbcyjne pochłaniające część energii przepływających przez nie spalin. Widoczne na zewnątrz pierwsze ognisko korozji na wydechu świadczy o tym, że cała wewnętrzna konstrukcja przerdzewiała już na wylot. Wydechy niemal zawsze rdzewieją od środka. Uwaga! Im rzadziej eksploatowany samochód, tym żywot wydechu jest krótszy. Winę za to ponosi woda skraplająca się w nagrzanych tłumikach. Jeżeli auto jeździ tylko sporadycznie, woda nie odparowuje, tworząc wraz z pozotałościami po spalaniu kwaśną, żrącą breję.Jak zabezpieczyć, jak naprawić w drodze?Na polskich, nierównych drogach tłumiki i rury wydechowe obłamują się nie ze starości, ale z powodu zbyt dużych drgań. Przy okazji naprawy warto spytać specjalistę o możliwość wzmocnienia wydechu przez zamontowanie elementu elastycznegolub wspawanie dodatkowych podpórek. Jeżeli do awarii dojdzie w podróży, to wydech można doraźnie uszczelnić przy pomocy opasek dostępnych m.in. na stacjach benzynowych . Jeżeli auto nie będzie od razu naprawione, to warto to zrobić, żeby gorące spaliny wylatujące przez dziurę nie uszkodziły np. przewodów paliwowych.
Drugie życie rury?
Gdy samochód nagle zaczyna ryczeć niczym rasowa rajdówka, nawet amator łatwo może postawić diagnozę - popsuł się wydech. Co w takiej sytuacji zrobić? Oczywiście naprawić, bo tłumik odpadający spod samochodu przy dużej prędkości może spowodować katastrofę! Najprostszym wyjściem jest oczywiście wymiana uszkodzonego elementu na nowy.