in. zawieszenie i układ wydechowy. Trzydrzwiowe nadwozie aktualnej generacji Ibizy samo w sobie uchodzi za dynamiczne i bardzo atrakcyjne wizualnie. Proponowane dodatki tylko - w sposób bardzo dyskretny - podkreślają te cechy. Najbardziej agresywny jest przedni zderzak z ogromnymi wlotami powietrza, ale z pewnością nie przywodzi on na myśl "przedobrzonych" stylizacji tuningowych. Spoiler nad tylną szybą, tylny zderzak, nakładki progowe, reflektory z czerwonym "wnętrzem" - wszystko dobrano gustownie i z wyczuciem. Modyfikację ostatniego tłumika również zaliczyć można do zmian stylistycznych, końcówka tłumika jest bardzo ładna, ale natężenie dźwięku pozostało bez zmian. Nieco mniej ciekawie wygląda wnętrze. W testowym aucie pojawiły się m.in. delikatne aluminiowe obwódki na wyloty powietrza (na desce rozdzielczej), gałka dźwigni zmiany biegów i hamulca ręcznego. Są też nakładki na pedały. Przydałoby się jeszcze kilka detali - godne uwagi są sportowe zegary i nieco więcej aluminiowych wstawek na kokpicie. Może warto by dodać np. czerwone wstawki w tapicerce foteli? Ibiza przeszła dość istotne zmiany w podwoziu - otrzymała 17-calowe koła (obręcze OZ Seat Sport) i sprężyny obniżające nadwozie o 30 mm. Całość wygląda bardzo efektownie, niestety nie jest to najlepszy zestaw na polskie drogi. Po równej nawierzchni auto prowadzi się doskonale, ale aby zawieszenie nie "dobijało" na nierównościach, należałoby zamontować również sportowe amortyzatory. Sprzęt grający pochodzi z firmy Sony (najnowsza linia Xplod P5). Fabryczny radioodtwarzacz wzbogacono wzmacniaczem XM-460 GTX (1100 zł), subwooferem XS-L121P5 (600 zł) i głośnikiem niskotonowym P5 (500 zł). Taki zestaw nie może obejść się bez profesjonalnego montażu i dobrych głośników. Firma montująca wycenia swe usługi na prawie 2000 zł, ale w tej cenie przewidziano pełne okablowanie oraz wyciszenie - drzwi i bagażnika. Bez zmian pozostawiono jednostkę napędową. To seryjny silnik 1.9 TDI (w wersji 100-konnej), ale dla zwolenników tuningu optycznego jego osiągi są w zupełności wystarczające. Istotną zaletą propozycji Seata jest dobre wykonanie większości dodatków, stałe ich ceny i brak konfliktu w przypadku kontroli policyjnej. Samo auto (TDI Sport) to wydatek około 60 tys. zł. Zamontowane detale tuningowe (bez sprzętu audio) podnoszą wartość Ibizy o 20 tys. zł (niemal połowa przypada na opony i felgi, jedna czwarta na spoilery). Opisywane elementy można kupić u dilerów Seata.
Finezyjna Ibiza
Mało który producent podchodzi do tuningu swoich aut z takim namaszczeniem jak Seat. Dział sportu tej firmy przygotował zestaw dodatków pozwalających poprawić Ibizę - chodzi co prawda głównie o zmiany wyglądu, ale za pomocą proponowanych elementów modyfikować też można m.
Auto Świat
Finezyjna Ibiza