Klienci w Wielkiej Brytanii nie mogą narzekać na słabą ofertę mniej lub bardziej fabrycznie usportowionych wersji. Ford oferuje obecnie model Focus w wersji Zetec S, która otrzymała sportowe akcesoria z zewnątrz i wewnątrz.
Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
Ford Focus Zetec S będzie dostępny na rynku brytyjskim z 3- i 5-drzwiowym nadwoziem typu hatchback i szeroką gamą jednostek napędowych. Miłośnicy silników benzynowych mają do wyboru pomiędzy jednostkami 4-cylindrowymi 1,6 Ti-VCT o mocy 85 kW (115 KM), 1,8 Duratec (92 kW/125 KM) i 2,0 Duratec (107 kW/145 KM). Silniki wysokoprężne to 1,8 TDCi o mocy 85 kW (115 KM) i 2,0 TDCi o mocy 100 kW (136 KM), drugi z turbodiesli dostępny jest także z filtrem cząstek stałych.
Od pozostałych wersji odmiana Focus Zetec S odróżnia się spojlerami pod przednim i tylnym zderzakiem, poszerzonymi progami i 17-calowymi kołami. We wnętrzu znajdziemy aluminiowe pedały i rękojeść hamulca ręcznego. Wszystko to dostępne jest w pakiecie Zetec S, dla osób szukających czegoś więcej przygotowano dodatkowo 18-calowe koła ze stopów lekkich, aluminiowe listwy progowe i szachownicowe naklejki na boki z logo WRC.
Galeria zdjęć
1/6 Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
1/6
Żródło: Auto Świat
Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
2/6 Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
2/6
Żródło: Auto Świat
Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
3/6 Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
3/6
Żródło: Auto Świat
Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
4/6 Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
4/6
Żródło: Auto Świat
Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
5/6 Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
5/6
Żródło: Auto Świat
Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
6/6 Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
6/6
Żródło: Auto Świat
Ford Focus Zetec S: standardowe osiągi w sportowym dresie
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.