W Polsce powstają wszystkie elementy fotelika nowej konstrukcji – jedyny wyjątek stanowi zamek pasów produkowany w Szwecji (na świecie są tylko dwaj uznani wytwórcy takich zamków).
Główny pomysłodawca opatentowanego przez firmę Ramatti rozwiązania to Piotr Stasiak. Od 2007 roku jest w niej dyrektorem ds. rozwoju i wdrożeń, wcześniej pracował w Laboratorium Bezpieczeństwa Pojazdów Przemysłowego Instytutu Motoryzacji. Na koncie ma już trzy patenty dotyczące konstrukcji stanowisk badawczych do testowania warunków bezpieczeństwa w pojazdach.
Do powstania pasów krzyżowych przyczyniła się znajomość dziedziny bezpieczeństwa biernego – w sportach samochodowych już wcześniej zdecydowano się na odejście od systemu zapinania przypominającego ten, który do dziś stosowany jest w fotelikach dla dzieci. Jak wspomina konstruktor, po prezentacji nowego fotelika na specjalistycznej imprezie konkurenci z Niemiec byli zdziwieni nie tyle samym pomysłem, ile tym, że został on zrealizowany przez firmę z Polski – chodzi oczywiście głównie o uzyskanie certyfikatów bezpieczeństwa, niezbędnych w przypadku wyrobu tego rodzaju.
Fotelik Formula isofix z pasami krzyżowymi można już kupić z sklepach z artykułami dziecięcymi – sugerowana przez producenta cena to 590 zł (podobny fotelik Star Isofix z pasami tradycyjnymi jest tańszy o 100 zł). Wraz z mocowaniem Isofix oba foteliki kosztują odpowiednio 900 oraz 800 zł.