Czy mogło to zaszkodzić silnikowi?Paweł PiedziakNiestety nie podał Pan informacji o tym, o jaki samochód chodzi. W przypadku nowych pojazdów zatankowanie paliwa o liczbie oktanowej nieznacznie niższej od zalecanej przez producenta zazwyczaj nie grozi poważnymi konsekwencjami. Pojazdy takie wyposażone są w tzw. czujniki spalania stukowego. Jeżeli za ich pośrednictwem elektronika silnika odbierze sygnały świadczące o spalaniu nieodpowiedniego paliwa, to skorygowane zostaną nastawy układu zapłonowego tak, aby to zjawisko zniwelować. Jeżeli wszystko działa prawidłowo, to nie grozi uszkodzenie silnika. Trzeba się jednak liczyć z pogorszeniem osiągów i zwiększeniem zużycia paliwa. W starszych autach konsekwencje zatankowania paliwa o zbyt niskiej liczbie oktanowej są poważniejsze. W trakcie pracy silnika pod obciążeniem może dochodzić do spalania stukowego, objawiającego się złą pracą silnika i spadkiem mocy. To niejedyne związane z tym problemy - ignorowanie tego prowadzi do poważnych uszkodzeń silnika. Jeżeli zatankujemy złe paliwo do starszego auta, należy udać się do warsztatu w celu spuszczenia go ze zbiornika. Jeżeli chcemy kontynuować jazdę, należy robić to tak, aby jak najmniej obciążać silnik. W niektórych starszych konstrukcjach można też doraźnie, do czasu zatankowania odpowiedniej benzyny, przestawić zapłon.
Gorąca linia
Czym grozi nieodpowiednie paliwo?Przez pomyłkę zatankowałem do samochodu paliwo o zbyt niskiej liczbie oktanowej (95 zamiast zalecanych 98 oktanów). Ponieważ nic niepokojącego z samochodem się nie działo, postanowiłem kontynuować podróż.
