09.08.2007 r. doszło do kolizji likwidowanej z OC sprawcy. To nie ja byłem sprawcą zdarzenia. Na miejscu wypadku policja spisała protokół, po czym samochód na lawecie wrócił do domu. Następnego dnia poinformowałem o kolizji zarówno swojego ubezpieczyciela (PZU), jak i sprawcy (Hestia). Po kilku dniach przybył przedstawiciel Hestii i dokonał oględzin. Przekazał warsztatowi naprawczemu, że powinni sporządzić kosztorys naprawy i przesłać do reprezentowanego przez niego zakładu ubezpieczeń. Tak się też stało. Mechanik sporządził kosztorys (opierając się na nowych, oryginalnych częściach Fiata), który wyniósł 36 tys. zł. Hestia nie zgodziła się na naprawę i nakazała wykonanie kolejnego kosztorysu, tym razem w oparciu o części nieoryginalne. Wyliczony w ten sposób koszt naprawy wyniósł 25 469 zł z VAT. Hestia również odrzuciła ten kosztorys. Wartość rynkowa samochodu na dzień wypadku wyniosła 25,5 tys. zł. Hestia wypłaciła mi odszkodowanie w wysokości 13,6 tys. zł, a reszta to wartość wraku auta, czyli 11,9 tys. zł. Chcę naprawić samochód, bo jest mi bardzo potrzebny do prowadzenia działalności gospodarczej. Napisałem odwołanie. Nie wiem, co dalej robić. Proszę o jakąś pomoc, bo nie tylko ja jestem za naprawą, ale również i leasingodawca. Czy Hestia jest zobowiązana do wypłacenia mi pieniędzy za straty, które poniosłem wraz z moją firmą z powodu braku środka transportu?MichałW przypadku gdy kosztorys naprawy samochodu nie przekracza 100% jego wartości przed szkodą, ma Pan pełne prawo naprawiać pojazd aż do jego wartości i nie wyrażać zgody na rozliczenie szkody jako całkowitej przez ubezpieczyciela sprawcy, zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 12.01.2006 r. (sygn. akt III CZP 76/05) oraz art. 363 §1 kodeksu cywilnego, w którym mowa, że: "naprawienie szkody powinno nastąpić (według wyboru poszkodowanego) bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej". Dodatkowo ubezpieczyciel sprawcy jest zobowiązany do pokrycia wszystkich strat spowodowanych brakiem możliwości korzystania z uszkodzonego środka transportu. W tym przypadku obowiązuje zasada pełnego odszkodowania. Potwierdził to Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 12.10.2001 r. (sygn. akt III CZP 57/01), który uznał, że odszkodowanie za uszkodzenie samochodu z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych musi obejmować m.in. poza kosztami naprawy pojazdu także koszty handlowe, czyli ubytek wartości pojazdu naprawionego wskutek wypadku. Zasada pełnego odszkodowania oznacza więc obowiązek naprawienia szkody przez ubezpieczyciela sprawcy, które obejmuje rekompensatę rzeczywiście poniesionych kosztów (np. wynajem pojazdu zastępczego), a także zwrot utraconych korzyści.Jerzy Bieda, Inter Partner Assistance Polska SAKłopotz instalacją gazowąMam Volkswagena Passata rok prod. 1992, silnik 2.0 16V z mechanicznym wtryskiem paliwa. Często miewam problemy z odpalaniem. Nie wiem, co się dzieje. Czy można zakładać instalację gazową do takich typów silników, czy wprowadzono mnie w błąd? Czy możliwy jest demontaż instalacji?bartekolac25Samochody wyposażone w mechaniczny wtrysk paliwa są "niegazowalne". Pseudospecjaliści montujący instalacje założą oczywiście gaz we wszystkim, pozostaje jednak jedno pytanie: jak długo takie auto pojeździ? W pańskim aucie uszkodzeniu uległ jakiś element układu paliwowego, diagnozę proszę zacząć od sprawdzenia funkcjonowania pompy paliwa. Radzę również zrezygnować z instalacji LPG, po jej demontażu i naprawie uszkodzonych elementów auto będzie nadal w pełni sprawne. Niestety, trudno określić koszt naprawy.Samochód jak motorowerCzy pojazdem nieprzekraczającym prędkości 45 km/h - zarejestrowanym jako samochód - można jeździć, mając prawo jazdy kategorii A, T? bumaJeśli pojazd jest zarejestrowany jako samochód, to dokumentem uprawniającym do kierowania nim jest jedynie prawo jazdy kategorii B i B1."Automat" za szybko wrzuca biegiMam Opla Vectrę 2.0 z 1992 r., "automat". Gdy dłużej jeżdżę po mieście, czasami skrzynia za szybko wrzuca biegi, tj. przy ruszaniu np. spod świateł drugi bieg wchodzi przy prędkości 5 km/h, trzeci wskakuje zaraz po nim (przy prędkości ok. 10 km/h), a czwarty może przy 20 km/h. Natomiast podczas hamowania słabo wysprzęgla biegi, tak że aż silnik przygasa. Jeśli samochód postoi jakieś 10 min, wszystko wraca do normy. Na trasie również jest jak najbardziej w porządku. Nurtuje mnie zatem pytanie: czy takie zachowanie samochodu jest wynikiem nieodpowiedniej pracy skrzyni biegów, czy może powoduje je wada któregoś z czujników?AdamProszę wlać do skrzyni środek o nazwie Metalon C2, który można nabyć m.in. w Mustang Trading w W-wie na ul. Farbiarskiej. Kosztuje ok. 100 zł i przeciwdziała zakleszczaniu się metalowych części ruchomych, np. w sterowniku hydraulicznym skrzyni. Jerzy ŁokajZłącze diagnostyczneMam nietypowy problem, na temat którego nie mogę znaleźć żadnych informacji. Niedawno kupiłem auto - Honda Accord coupé (1995 rok, silnik 2.2). Sprawdzałem je ostatnio na stacji diagnostycznej. Kiedy poprosiłem o zbadanie silnika, tzn. podłączenie do interfejsu, okazało się, że nie mogą znaleźć gniazda do niego. Czy można je jakoś "wyciąć", żeby nie można było potem sprawdzić auta? Co robić w takiej sytuacji? Czy można je przywrócić, a jeśli tak, to czy nie wpływa to na auto i jego sprawność?jaty99Radzę zacząć od zmiany warsztatu. Otóż ten model auta nie został wyposażony w złącze diagnostyczne, takie jakie znamy z obecnie produkowanych aut. Ale nic straconego. Producent umożliwił odczyt błędów w pracy silnika i jego osprzętu przy użyciu kodów wyświetlanych przez kontrolkę Check Engine. Dokonuje się tego dzięki dwupinowym gniazdom diagnostycznym, zlokalizowanym z prawej strony pod schowkiem znajdującym się naprzeciwko pasażera.Czynność odczytywania kodów przebiega następująco:1. Zapłon musi być wyłączony. Zmostkować wyjścia przyłącza diagnostycznego.2. Włączyć zapłon.3. Liczyć impulsy błyskowe lampki ostrzegawczej usterek silnika. Notować kody usterek. Porównać z tabelą kodów. Jeżeli lampka ostrzegawcza usterek silnika świeci się ciągle, w pamięci nie ma zapisanych żadnych usterek.Omega - kontrolkiKupiłem Omegę z 1991 r. Do dziś nie wiem, czemu czasem świeci się w niej kontrolka oznaczona gwiazdką. Kolejna zagadka: na dźwigni "automatu" jest pewien przycisk. Do czego służy? Dodatkowo podczas zmiany przełożeń zapala się żółta kontrolka z symbolem silnika. Czy to oznacza, że coś źle funkcjonuje?Rafał WieczorekPrzycisk ze "śnieżynką" służy do ruszania na śliskiej nawierzchni, auto startuje wtedy z 2. biegu. Jeśli natomiast chodzi o kontrolkę z zarysem silnika, to proszę to zdiagnozować w serwisie.Jerzy ŁokajPassat się dławiPodczas jazdy moim Passatem 1.6 nagle następuje chwilowy spadek mocy, jakby się dławił. Trwa to jakieś 10 sekund i potem wraca do normy, ale wciąż świeci się kontrolka silnika. Co to może oznaczać?piter1161Świecąca się kontrolka Check Engine informuje nas o awarii. Niestety, w tej sytuacji jedynym skutecznym sposobem określenia przyczyny dziwnego zachowania się auta jest wizyta w warsztacie dysponującym odpowiednim komputerem serwisowym, gdzie w kilka chwil zlokalizują usterkę.Samochód z gazemMam od paru dni samochodzik z gazem. Muszę zaznaczyć, że jest to pierwsze takie autko w mojej przygodzie z samochodami. Pojazd, który kupiłem, to Fiat Panda z silnikiem 1.1. Gdzie zamontowana jest sekwencyjna instalacja gazowa i jak ją obsługiwać? Czy odpalać na gazie, czy na benzynie? A na czym lepiej gasić? Co jaki czas sprawdzać poprawność działania instalacji w serwisie? Na co zwrócić uwagę? Grzegorz, SosnowiecAuto zawsze uruchamiamy na benzynie i przełączamy na gaz w momencie, kiedy parownik ma temperaturę ok. 40 st. Celsjusza. Poza tym należy zawsze pamiętać o tym, aby w zbiorniku była benzyna. Jeśli natomiast chodzi o serwisowanie LPG, to przeglądy robimy co 15 tys. km.
Gorąca linia
Problem z ubezpieczycielem sprawcyJestem użytkownikiem samochodu Fiat Ducato. Jest to auto leasingowane.