Auto Świat Porady Eksploatacja Gwarancje, czyli kto nam daje więcej?

Gwarancje, czyli kto nam daje więcej?

Autor Adam Jamiołkowski
Adam Jamiołkowski

Co tak naprawdę wynika dla nas z faktu, że kupując samochód, otrzymujemy książkę gwarancyjną? Po pierwsze, zyskujemy możliwość prostego dochodzenia swoich praw od gwaranta (którym jest zazwyczaj producent lub importer samochodu). Zamiast wypisywać sążniste pisma lub – co nie daj Boże – włóczyć się po sądach, wystarczy zgłosić się z książką gwarancyjną do dowolnej autoryzowanej stacji obsługi, by – przynajmniej w teorii – szybko usunąć wadę czy usterkę pojazdu. Prosto, łatwo i przyjemnie. Dodajmy jeszcze, że zgodnie z wymogami prawa gwarant powinien wydać nam dokument precyzyjnie określający swoje obowiązki oraz powinności właściciela pojazdu, które nie mogą  ograniczać jego praw jako konsumenta.

Gwarancje, czyli kto nam daje więcej?
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Gwarancje, czyli kto nam daje więcej?

Po drugie, gwarant może zaoferować nam warunki lepsze niż wynikające z przepisów prawa. Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej stanowi, że sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania towaru kupującemu. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by zaproponował nam gwarancję na 3, 5 albo 7 lat. Tylko skąd brać takich gwarantów?

Autor Adam Jamiołkowski
Adam Jamiołkowski
Powiązane tematy: