Jak wiadomo, ESP czuwa nad stabilnością pojazdu, zabezpiecza przed bocznymi poślizgami, zapewnia bezpieczne pokonywanie zakrętów. Natomiast układ EHB zapewnia precyzję hamowania. Jak to działa? W tradycyjnych układach hamulcowych ciśnienie potrzebne do dociśnięcia okładzin lub klocków wytwarzane jest mechanicznie - poprzez nacisk na pedał hamulca (plus wspomaganie). Kierowca ma wpływ na siłę hamowania. Im mocniej naciśnie na pedał, tym mocniej zahamuje. W układzie EHB jest zbiornik wysokociśnieniowy, w którym utrzymywane jest stałe ciśnienie płynu hamulcowego (około 140-160 atmosfer). To ciśnienie wytwarza pompa. Z tego wynika druga różnica polegająca na tym, że kierowca, naciskając pedał hamulca, nie musi wytwarzać ciśnienia, daje tylko sygnał do sterownika, który przekazuje ciśnienie ze zbiornika do tłoczków przy kołach. O optymalne hamowanie dba układ elektroniczny. Na każdym kole wytwarzane jest takie ciśnienie, aby zatrzymanie było optymalne - bez zablokowania koła. - Z tego, co Pan mówi, wynika, że układ EHB musi współpracować z ABS, ASR, ESP. - Tak. Musi bowiem istnieć układ mierzący siłę potrzebną do zahamowania, poślizg koła, uślizg boczny. Tym wszystkim zajmują się układy, które pan wymienił przed chwilą. Zaletą EHB jest płynne hamowanie. Nie ma tu tak charakterystycznego dla ABS-u pulsowania pedału hamulca. Poza tym - jak już wspomniałem - kierowca nie musi mocno naciskać na pedał. Za słaby nacisk, nawet w przypadkach awaryjnego hamowania, to problem wielu kierowców. Nawet jeśli w pierwszej chwili "kopną w pedał", to zaraz zwalniają nacisk i tym samym powodują wydłużenie drogi zatrzymania auta. Przy EHB lekkie wciśnięcie pedału uruchamia hamulce i zapewnia optymalne zatrzymanie na najkrótszym odcinku. Wymaga to od kierowcy przyzwyczajenia. - A jak auto hamuje w korku, w jeździe miejskiej? - Układ rozróżnia, kiedy hamujemy, aby się zatrzymać, a kiedy chcemy tylko zwolnić. Poza tym zdjęcie nogi z gazu powoduje lekkie przyhamowanie silnikiem oraz uaktywnienie się układu EHB. Jest też funkcja ruszania pod górę. Niedoświadczeni kierowcy mają z tym problem, auto cofa się, muszą używać hamulca ręcznego, gaśnie im silnik. Mając hamulce EHB, wystarczy przy ruszaniu najpierw wcisnąć lekko hamulec, a potem dodać gazu. Auto nie będzie się cofać. - Czy układ EHB to wstęp do wprowadzenia hamulców elektrycznych? - Sądzę, że tak. W EHB sterowanie jest elektryczne, ale mechanika konwencjonalna, nie ma tylko pompy hamulcowej. Gdy wprowadzone zostaną hamulce elektryczne, zniknie nie tylko pompa, ale także przewody, a przy każdym kole będzie sterownik uruchamiający szczęki lub klocki. Ale to dalsza przyszłość. Wprowadzenie tego rozwiązania wymaga między innymi zastąpienia instalacji 12-woltowej bardziej wydajną 42-woltową.
Hamulce EHB
- Panie doktorze, słyszałem niedawno opinię, że za rok, najdalej dwa lata upowszechni się układ EHB, czyli hamulce elektryczno--hydrauliczne. Czy możemy przybliżyć Czytelnikom ten temat?- System EHB jest rozwinięciem, uzupełnieniem systemu, który stosowany jest już od kilku lat - ESP.