Znaleźć też można rozwiązania hybrydowe, w których np. mapy przechowywane są w telefonie, ale sam proces obliczania optymalnej trasy odbywa się poza nim, w komputerach dostawcy usługi.

Za korzystanie z nawigacji „on-board” płacimy tylko raz – w momencie zakupu oprogramowania – a mapy są takie, jakie znamy z klasycznych nawigacji samochodowych. Niestety, oprogramowanie działa tylko na kompatybilnych z nim smartfonach, czyli telefonach funkcjonujących pod kontrolą odpowiedniego systemu operacyjnego. Telefon wcale nie musi być wyposażony w odbiornik GPS – wystarczy akcesoryjny odbiornik podłączany przez Bluetooth.