czerwonego. Dzieje się tak dlatego, że zewnętrzna warstwa lakieru utlenia się pod wpływem słońca, jednocześnie tracąc swoje właściwości ochronne. Proces ten zachodzi stopniowo, dlatego zauważalny jest dopiero, kiedy lakier zmatowieje już prawie całkiem. Gdybyśmy jednak jeździli przez rok-dwa z naklejką na masce, to już nawet po tak krótkim czasie po zerwaniu jej widać byłoby różnicę - pod naklejką lakier miałby głębszy kolor. Tego procesu nie da się odwrócić, ale można zlikwidować jego najbardziej widoczny skutek - wypłowienie karoserii. Wystarczy usunąć utlenioną warstwę farby, która i tak nie spełnia funkcji ochronnej. Przy okazji pozbywamy się wżartych głęboko zanieczyszczeń oraz licznych drobnych zarysowań spowodowanych np. myciem w myjni automatycznej, a mających wpływ na wygląd auta.Co warto mieć?Aby spolerować nadwozie, wystarczy zaopatrzyć się w pastę lekkościerną i miękkie szmatki. Ale aby polerowanie lakieru wykonać dobrze bez użycia narzędzi polerskich, jedno popołudnie, a nawet dwa mogą nie wystarczyć. Jest to ciężka praca - warto więc pomóc sobie, kupując za 100-200 złotych polerkę elektryczną. Takie urządzenia mają również tę zaletę, że "utrudniają" miejscowe uszkodzenie lakieru przez zbyt silny nacisk. Rozkłada się on na dość dużą powierzchnię tarczy polerskiej. Nie warto decydować się na urządzenia zasilane z gniazdka zapalniczki. Polerowanie nadwozia zajmie kilka godzin - akumulator tego na pewno nie wytrzyma.Na co uważać?Najważniejsze, aby nie usunąć lakieru do podkładu. Dlatego nie należy upierać się z likwidacją zarysowania, które dotarło do warstwy podkładowej (jasna warstwa leżąca tuż pod lakierem) - to niemożliwe! Szczególnej uwagi wymaga polerowanie krawędzi - na nich lakier jest cieńszy i łatwiej go uszkodzić. Trzeba też uważać na powierzchnie malowane poza fabryką - działanie pasty sprawdzamy na niewielkim, mało widocznym miejscu. Lakier nie mający właściwej twardości nie podda się polerowaniu - wtedy na powierzchni pojawią się zmatowienia. Przy nakładaniu past polerskich i nabłyszczających trzeba pamiętać, że nie wolno tego robić w pełnym słońcu. Preparat nałożony na rozgrzaną blachę momentalnie twardnieje. Usunięcie go będzie kosztować wiele pracy. W miarę możliwości unikajmy też mycia w pełnym słońcu, choć jeśli zamierzamy potem polerować auto, będzie to miało niewielkie znaczenie. Lustrzany połyskAby osiągnąć właściwy efekt, po spolerowaniu lakieru warto go nawoskować. Preparat z woskiem pomoże też usunąć resztki tłustej pasty polerskiej. Polerowanie można powtarzać co kilka miesięcy, jednak jeżeli lakier nie jest matowy, należy to robić bardzo delikatnie. Dzięki temu auto będzie wyglądało jak nowe, a czysta karoseria jest również wrogiem korozji.
Jak odzyskać kolor?
Stare lakiery, przede wszystkim niemetaliczne, mają tendencję do płowienia. Szczególnie widoczne jest to w przypadku niektórych kolorów - np.
Auto Świat
Jak odzyskać kolor?