Jak tanio naprawić zderzak?

Dużo tańszy kupimy na giełdzie samochodowej lub złomowisku. W przypadku sklejenia wystarczy kilkaset złotych, aby połamany element ponownie wyglądał jak nowy. Ważna decyzja Już na miejscu wypadku trzeba zadecydować, czy uszkodzony zderzak będzie naprawiany. Jeśli tak, warto zadbać o to, żeby pozbierać jak najwięcej odłamanych części i przywieźć do warsztatu. Oczywiście wszelkie ubytki można dorobić, ale to podnosi koszty. O wytrzymałość zderzaka po sklejeniu nie trzeba się obawiać. Fachowcy zapewniają, że będzie taka sama, jak przed pęknięciem. Ich zdaniem przy powtórnym wypadku zderzak najczęściej pęka w innym miejscu niż poprzednio. Technologie klejeniaW warsztacie przed sklejeniem zderzaka mechanik musi ustalić, z jakiego materiału jest on wykonany (np. polipropylen, polietylen), żeby dobrać odpowiednie materiały do naprawy. Ułatwiają to symbole tworzywa wytłoczone od wewnątrz. Po oględzinach przychodzi czas na naprawę. Wszelkie deformacje są ogrzewane. Wtedy ich powierzchnia staje się bardziej elastyczna, co znacząco ułatwia spasowanie powyginanych krawędzi. Z kolei ubytki są wypełniane takim samym materiałem, z którego został wykonany zderzak. Dzisiaj raczej już się nie stosuje mosiężnych, bardzo drobniutkich siateczek, którymi owijano uszkodzone miejsca zderzaka i zalewano klejem. Jedynie do naprawy zderzaków wykonanych z włókien szklanych wykorzystuje się watę szklaną. Warsztaty specjalizujące się w klejeniu tworzyw sztucznych łączą oprócz zderzaków niemal wszystkie elementy wykonane z plastiku (fragmenty deski rozdzielczej, plastikowe obicia drzwi itp.). Jednak niektóre reperacje można wykonać bez pomocy mechanika, np. klejenie listew progowych czy pokrywy schowka. Wystarczy tylko kupić w sklepie motoryzacyjnym dobrej jakości klej odporny na wodę, np. Poxipol. Opakowanie kosztuje zaledwie kilka złotych. Za sklejenie zderzaka w specjalistycznym warsztacie trzeba zapłacić od 50 do 300 zł. Jeżeli był on polakierowany w kolorze nadwozia, do ceny należy doliczyć koszt lakierowania (około 200 zł). Koszt naprawy w ASO jest kilkakrotnie wyższy.