Wysoki na kilkadziesiąt metrów słup czarnego dymu i 23 płonące samochody – taki widok zobaczyć mogły w sobotę 17 lipca br. osoby wypoczywające nad Jeziorem Jezuickim pod Bydgoszczą.

Według mediów elektronicznych z błyskawicznie rozprzestrzeniającym się ogniem walczyło 13 zastępów straży pożarnej. Niestety, nie udało się uratować pojazdów, spłonął też ponad hektar pobliskiego lasu. Pożar był tak gwałtowny, że przez dłuższy czas zamknięta była droga krajowa nr 5, przy której znajduje się parking.