Jak zdiagnozować usterkę na podstawie wyglądu spalin?

Dobry przykład to przepalenie uszczelki pod głowicą – jeśli zareaguje się natychmiast, wydatki będą niewielkie, w przeciwnym wypadku może czekać nas nie tylko obróbka mechaniczna powierzchni styku głowicy i bloku, lecz także np. usuwanie skutków rozcieńczenia oleju silnikowego przez płyn chłodzący. Z drugiej strony nie należy wpadać w panikę z byle powodu. Szukając przyczyn nadmiernego zadymienia spalin, należy zawsze w pierwszej kolejności sprawdzić, czy zjawisko utrzymuje się po osiągnięciu przez silnik normalnej temperatury pracy. W szczególności zupełnie nieszkodliwa jest para wodna wydobywająca się z układu wydechowego tuż po uruchomieniu silnika, co widać przede wszystkim w chłodne dni. Skroplona w wydechu woda musi po prostu odparować, gdy rośnie temperatura! Drobnego dymienia nie sposób czasem uniknąć Nieszkodliwe jest też tzw. przydymianie (na czarno) spalin diesla po silnym dodaniu gazu. Zdarza się to zarówno leciwym jednostkom o dużym przebiegu, jak i nowym motorom o nowoczesnej konstrukcji – taka już ich "uroda".Silnego dymienia tuż po uruchomieniu nie można lekceważyć, nawet jeśli potem znika. Na szczęście zazwyczaj spowodowane jest ono drobniejszymi usterkami (np. uszkodzeniem jednej lub więcej świec żarowych w dieslu). Przed udaniem się do warsztatu ustalmy, w jakich okolicznościach pojawia się lub znika dymienie. Ułatwimy pracę fachowcowi, który nie będzie miał czasu na kilkudziesięciokilometrowe wycieczki. Uwaga: jeśli dymienie i inne objawy złej pracy silnika (szczególnie nowoczesnego diesla) pojawiają się tuż po zatankowaniu auta, mądrą decyzją będzie przerwanie jazdy i sprawdzenie jakości paliwa!