Jeszcze raz o gazie w aucie

Po drugie, paliwo podawane jest osobno w okolice każdej komory spalania i również z tego powodu gaz nie krąży po kolektorze, co eliminuje ryzyko wystąpienia "strzałów".Jeżeli element ten wykonany jest z aluminium lub innego materiału odpornego na uszkodzenie, pojedynczy wybuch rzadko powoduje jego zniszczenie, a właściciel ma czas na usunięcie przyczyny wybuchów (np. wymianę kabli zapłonowych). Jeżeli natomiast kolektor jest wykonany z plastiku (większość obecnie produkowanych aut), pierwszy wybuch mieszanki może go uszkodzić. Dlatego do aut z plastikowym kolektorem zaleca się montaż wtrysku gazu. Instalacja ta kosztuje nie mniej niż 4 tysiące złotych (najczęściej trochę więcej), ale jest bezpieczna dla nowoczesnej jednostki napędowej.W moim samochodzie podczas jazdy na gazie okazjonalnie występują wybuchy w kolektorze i filtrze powietrza. Co jest przyczyną i jak temu zaradzić? Czy może być to niebezpieczne dla silnika?W ybuchy mieszanki w kolektorze ssącym i filtrze powietrza mogą występować w samochodach wyposażonych w tradycyjną instalację gazową. Dzieje się tak czasem z powodu niewłaściwego wyregulowania instalacji, ale najczęściej przyczyną jest niesprawny układ zapłonowy silnika. Do zapalenia mieszanki gazowo-powietrznej potrzeba więcej energii, niż do zapalenia mieszanki benzynowo-powietrznej. Sprawny układ zapłonowy radzi sobie z niewielkim procentowo wzrostem obciążenia bez problemu. Jeśli jednak jest niewydolny, następuje "wypadanie zapłonów", gromadzenie się niespalonej mieszanki w kolektorze i ostatecznie jej wybuch. Najczęściej problem usuwa definitywnie wymiana kabli zapłonowych, które jeśli są zużyte, powodują nawet 50-proc. utratę energii wysyłanej z cewki zapłonowej.W jednym z warsztatów zaproponowano montaż do mojego auta (Opel Astra Classic 1.6) instalacji bez komputera za 1400 złotych. Jest to oferta atrakcyjniejsza finansowo od innych o ok. 1000 złotych. Czy są jakieś przeciwwskazania?Stanowczo odradzam montaż do auta z silnikiem sterowanym elektronicznie instalacji bez komputera. Brak jednostki sterującej instalacją oznacza również brak szeregu innych elementów - np. silniczka krokowego regulującego poziom dopływu gazu do jednostki napędowej. Najprościej mówiąc: podczas gdy układ benzynowy precyzyjnie steruje składem mieszanki i ilością paliwa dostarczanego do silnika (co jest niezwykle istotne dla jego działania), po włączeniu niekompletnej instalacji gazowej silnik ma gorsze warunki pracy, niż gdyby wyposażony był w kiepski gaźnik i pracował na benzynie. Nie ma możliwości, aby taka instalacja poprawnie dozowała paliwo jednocześnie na biegu jałowym, jak i z obciążeniem. Efekt to szybkie zniszczenie katalizatora, prawdopodobne przegrzanie głowicy silnika, brak mocy, nierównomierna praca. Warto wspomnieć, że taka instalacja nawet teoretycznie nie spełnia obowiązujących przepisów dotyczących czystości spalin. Niedawno do swojego auta założyłem instalację gazową, ale moja radość trwała krótko. Prawie zawsze, gdy jestem rozpędzony do kilkudziesięciu kilometrów na godzinę i nacisnę sprzęgło (noga zdjęta z gazu), silnik gaśnie. Na postoju wszystko działa prawidłowo. Co robić?Prawdopodobnie przyczyna jest banalna: w wielu autach wyposażonych w tradycyjną instalację pęd powietrza dostającego się do silnika podczas jazdy jest na tyle silny, że nadmiernie rozrzedza mieszankę gazową trafiającą do silnika i auto gaśnie, chyba że kierowca trzyma nogę na pedale gazu. Należy odwrócić plastikową rurę, którą silnik zasysa powietrze (zwykle z przodu pojazdu) tak, aby powietrze nie było do niej wdmuchiwane podczas jazdy, a tylko zasysane przez nią. Mam Punto II z silnikiem 1.2 60 KM. Po roku użytkowania auta na gazie (wielopunktowy wtrysk gazu) zaczęły się problemy z rozruchem i jazdą na benzynie. Na gazie silnik pracuje poprawnie.To dość typowy problem w tych autach. Przyczyną może być zastosowanie niewłaściwego emulatora. W niektórych Fiatach konieczne jest urządzenie, które nie tylko "oszukuje" komputer benzynowy, ale też na bieżąco usuwa z niego kody defektów. Należy najpierw naprawić komputer sterujący wtryskiem benzyny, a potem zmodernizować instalację. W przeciwnym wypadku problem powróci.Jakie zadanie spełn?a emulator? Słyszałem, że można z niego zrezygnować i zaoszczędzić na instalacji.Rzeczywiście są warsztaty, które uzależniają montaż tego elementu od decyzji klienta. Zaoszczędzić można ok. 200 zł, ale stracić więcej. Emulator jest odpowiedzialny za wyłączenie wtrysku benzyny (w samochodach wyposażonych we wtrysk wielopunktowy) oraz "udawanie" oporności działających wtryskiwaczy benzynowych. Dzięki temu, gdy silnik pracuje na gazie i wtryskiwacze są wyłączone, komputer silnika nie wykrywa usterki. Brak emulatora może z czasem doprowadzić do poważnych problemów z jazdą na benzynie lub działaniem silnika w ogóle.