Podstawowy argument przemawiający za korzystaniem z kart płatniczych to po prostu wygoda. Samo zatankowanie samochodu to wydatek rzędu 200-300 zł.
Nie każdy lubi nosić przy sobie gotówkę – na szczęście nie ma już chyba stacji benzynowej, na której nie można by zapłacić kartą. Spośród wszystkich rodzajów placówek handlowych to właśnie stacje wydają się najbardziej chętne do akceptowania płatności kartą.