Kiedy zdarzy się awaria Foto: Auto Świat
Kiedy zdarzy się awaria

W niektórych sytuacjach zróbmy to jednak dla własnego bezpieczeństwa także na innych drogach - czasem lepiej przejechać kilkadziesiąt metrów na przebitej oponie, nawet ryzykując jej uszkodzenie, niż narażać życie, wymieniając koło w miejscu, w którym może staranować nas rozpędzona ciężarówka.Na pewno łatwiej będzie też spokojnie ustalić przyczynę awarii lub wezwać pomoc, kiedy nie będziemy musieli bać się nadjeżdżających aut czy wytrzymywać rozdrażnionych spojrzeń kierowców, którym utrudniliśmy jazdę.Konieczna sygnalizacja miejsca postoju Na autostradzie i drodze ekspresowej mamy również bezwzględny obowiązek sygnalizowania postoju uszkodzonego pojazdu. Należy więc włączyć światła awaryjne (lub pozycyjne, gdy świateł awaryjnych brak), zaś w odległości 100 m za pojazdem umieścić trójkąt ostrzegawczy (na jezdni lub poboczu, stosownie do miejsca unieruchomienia auta). Na pozostałych drogach (twardych) powinniśmy sygnalizować postój na jezdni w miejscach, w których jest on zabroniony (i na obszarze zabudowanym, i poza nim). Poza obszarem zabudowanym sygnalizujemy także postój na poboczu, jeśli - jak mówią przepisy - "pojazd nie jest widoczny z dostatecznej odległości".

Zasady sygnalizacji są podobne jak na autostradzie i drodze ekspresowej - włączamy światła awaryjne i wystawiamy trójkąt odblaskowy, z tym, że poza obszarem zabudowanym powinien on znajdować się 30-50 m za pojazdem, a na obszarze zabudowanym możemy umieścić go bezpośrednio za autem lub na nim (na wysokości do 1 m nad jezdnią).Po co przeszkadzać innym? - Z rażącym naruszeniem przepisów dotyczących konieczności usunięcia zepsutego auta z drogi i sygnalizacji miejsca postoju spotykałem się rzadko. Być może pewne znaczenie ma fakt, że kierowcy dbają po prostu o swe życie i zdrowie. Pragnąłbym jednak zaapelować o usuwanie auta z drogi także wtedy, gdy jego postój nie stanowi większego niebezpieczeństwa, a jedynie tamuje ruch. Z tym bywa różnie. Trudno wymagać od samotnej kobiety, by sama zepchnęła na pas zieleni półtoratonowe auto, ale od kilku mężczyzn można na pewno tego oczekiwać. Po co utrudniać życie innym? kom. Artur Zawadzki,Biuro Prewencji i Ruchu Drogowego KG PolicjiPrawo i Życie Awaria może spowodować dodatkowe kosztyDbałość o własne bezpieczeństwo to podstawa, lecz warto także zabezpieczyć się przed zupełnie niepotrzebnymi kosztami.