Książka serwisowa - Czyli, wielka lipa!
To zakrawa na cud: porozbijane, często zupełnie zajeżdżone, najtańsze samochody kupowane przez handlarzy we Włoszech, Niemczech czy Holandii w drodze do Polski przemieniają się niczym woda w wino. Ślady po kolizjach znikają, a przebiegi spadają do poziomu co najwyżej przeciętnego lub wręcz niskiego.