Tekst ten został zainspirowany pewnym wątkiem z forum „Auto Świata”. Polecano w nim VW Passata z silnikiem TDI, opisywanego jako samochód bezwypadkowy. Miałem co do tej bezwypadkowości pewne wątpliwości...

Zawsze gdy oglądamy upatrzone auto z silnikiem TDI, porównajmy oznaczenie z klapy bagażnika z oznaczeniem na osłonie silnika oraz z opisem mocy, jaki podaje sprzedający i danymi zawartymi w dowodzie rejestracyjnym. Jeśli spostrzeżemy różnice, jest to znak, że ktoś coś kręci...