Wbrew pozorom nie wystarczy jednak to, że dany model felgi aluminiowej przypadnie nam do gustu. Ważne jest też, by pasowała ona do rozmiaru opony, a przede wszystkim do wymiarów przewidzianych przez producenta pojazdu (szerokość felgi, ilość otworów do śrub mocujących i średnica okręgu, na którym są one opisane, odsadzenie, średnica otworu środkowego felgi). To zagwarantuje, że felga i opona nie tylko zmieszczą się w nadkolu, ale nie będą ocierały się o jego elementy (np. układ hamulcowy). WymiaryBez wątpienia najważniejszy jest rozmiar felgi, podawany w formie specjalnego zapisu literowo-cyfrowego (patrz apla na następnej stronie). Przed zakupem warto jednak udać się do wyspecjalizowanego serwisu dysponującego tabelami odnoszącymi się do zaleceń producentów felg lub pojazdów co do zalecanych wymiarów. Eksperymentowanie na własną rękę zwłaszcza w odniesieniu do szerokich i dużych modeli może być bardzo niebezpieczne i kosztowne, jeśli uszkodzimy oponę lub felgę. Dlatego też ważne przy doborze felg aluminiowych są: jej wymiary (szerokość i średnica), ilość otworów mocujących i ich rozstaw, średnica otworu środkowego, a także odsadzenie zwane też offsetem. Odsadzenie, czyli odległość osi symetrii obręczy od płaszczyzny jej styku z piastą, oznaczane jest jako ET. To bardzo istotna wartość, bowiem jeśli jej nie zachowamy, wtedy felga i opona mogą ocierać albo o nadkole, albo o elementy zawieszenia bądź układu hamulcowego. Dobrze dopasowana felga powinna też bez problemów opierać się o główkę piasty. By wyeliminować luz pomiędzy otworem środkowym felgi a piastą, najczęściej stosuje się odpowiednie pierścienie montażowe wykonane z tworzywa sztucznego i dołączane w zestawie do każdej felgi. Lepiej w serwisieBy być pewnym dobrego wyboru, starajmy się kupować felgi aluminiowe w wyspecjalizowanych sklepach lub serwisach. Nie tylko możemy zapoznać się tam z większą ofertą i kompetentną pomocą, ale także uzyskujemy gwarancję. Należy uważać na tzw. szczególne okazje i kupowanie felg na giełdach samochodowych. Przede wszystkim dlatego, że nie znamy ich historii (czy uczestniczyły w jakimś wypadku, były prostowane etc.) oraz dlatego, że później zazwyczaj nie mamy się do kogo zwrócić, jeśli coś nie pasuje lub znajdziemy jakieś wady. Kupowanie oczamiFelgi kupuje się zazwyczaj, zwracając szczególną uwagę na ich wygląd i dopasowanie do konkretnego modelu samochodu. Czasami trudno sobie wyobrazić, jak auto będzie wyglądać z danym modelem felgi o określonej średnicy. Dlatego też coraz częściej serwisy posiadają specjalne programy komputerowe, gdzie można wstępnie wybrać markę samochodu, jego kolor, a także przejrzeć, jak będzie wyglądał z różnymi felgami.W tym sezonie szczególnym zainteresowaniem powinny cieszyć się felgi dwuczęściowe (skręcane) z szerokim polerowanym rantem i kilkoma wąskimi ramionami w układzie V lub Y. Choć nie są one tanie i mają zazwyczaj średnicę 17 cali lub więcej, to jednak dodają autu niepowtarzalnego uroku. Modne są też modele z głębokimi przetłoczeniami ramion (np. BBS RW II i BBS RW). Ponieważ cały zestaw (felga plus opona) zazwyczaj nie należy do najtańszych, warto jest pomyśleć o właściwym zabezpieczeniu całości przed amatorami cudzej właśności (patrz apla powyżej). Pamiętajmy też, że felgi w szczególny sposób narażone są nie tylko na mechaniczne uszkodzenia, ale i na zabrudzenia, dlatego też powinniśmy je regularnie myć i konserwować.
Lekkie piękności
Dobrze dobrane felgi z metali lekkich (alufelgi) mogą nie tylko cieszyć oko właściciela pojazdu, ale też być zbawienne dla zawieszenia. Nie od dziś bowiem wiadomo, że korzystniej jest, gdy amortyzatory i sprężyny auta mogą resorować mniejszą masę koła.