Moc pod kontrolą

Szczególnie ci, którzy korzystają z subwooferów, niełatwo się obejdą bez oddzielnych końcówek mocy. Subwoofery oraz wyższej klasy zestawy głośnikowe wyróżnia duże zapotrzebowanie na moc, której nie jest w stanie dostarczyć radioodtwarzacz. Kupno i instalacja wzmacniacza nie gwarantuje jednak doskonałego brzmienia i lepszych efektów, jeśli sprzęt nie zostanie odpowiednio dostrojony. Podpowiadamy zatem, na co warto zwrócić uwagę. Wśród użytkowników największym powodzeniem cieszą się regulacje filtra dolnoprzepustowego oraz poziomu czułości wejścia. Ten ostatni niesłusznie określany jest mianem kontrolera głośności. Umożliwia on zestrojenie z radioodtwarzaczem. Dzięki odpowiedniemu ustawieniu zmniejsza ryzyko wystąpienia dużych zniekształceń, które mogłyby uszkodzić głośniki. Aby zatem sprawdzić, czy czułość jest poprawnie ustawiona, należy jej poziom obniżyć do minimum. W radioodtwarzaczu głośność nie powinna przekraczać 2/3 wartości. Do regulacji warto użyć płyty lub kasety z muzyką, którą najlepiej znamy i najczęściej słuchamy. Następnie przekręcamy pokrętło czułości (gain) we wzmacniaczu aż do chwili, kiedy usłyszymy pierwsze zniekształcenia. Wówczas obniżamy delikatnie poziom, na którym nie występowały żadne zakłócenia. Bardziej przezorni mogą obniżyć wartość czułości jeszcze bardziej, ale nie jest to konieczne. Filtr dolnoprzepustowy to doskonałe rozwiązanie dla fanów basów. Podłączony głośnik niskotonowy łatwo wysterować szczególnie wtedy, kiedy wzmacniacz wyposażono w płynne sterowanie. Typowy zakres regulacji wynosi od 40 Hz do 120 Hz. Wartości mogą się jednak różnić w zależności od producenta. Im szerszy zakres, tym większe możliwości. Wybór optymalnej częstotliwości to kwestia upodobań. Im niżej, tym basy będą cichsze, ale i głębsze. Wybór wyższej częstotliwości przyniesie nam odwrotny skutek - basy będą znacznie głośniejsze, ale i płytsze. Co kto woli. Dla pewności warto zajrzeć do danych technicznych subwoofera.