Producenci samochodów nie przewidują naprawy sterowników mikroprocesorowych. Są jednak fachowcy, którzy potrafią przywrócić im sprawność za ułamek kosztów nowego układuAwaria elektroniki samochodowej to przykre zdarzenie. Pół biedy, jeśli auto jeździ i tylko komunikat na desce rozdzielczej sygnalizuje konieczność udania się do stacji obsługi. Niestety, często awaria mikroprocesorowego sterownika silnika (zwanego potocznie komputerem) unieruchamia pojazd. A mechanicy rozkładają ręce i mówią: "Silnik jest w porządku, musi pan wymienić komputer...".
Foto: Auto Świat
Ostrożnie z komputerem
Konieczność zakupu podzespołu, którego koszt sięga nawet kilkunastu tysięcy złotych, może dla wiekowego auta oznaczać nawet wyrok śmierci.Zresztą i właścicielom całkiem niestarych samochodów trudno się pogodzić z takim wydatkiem. Jednak nie ma co załamywać rąk: choć mechanicy potrafią na ogół zaproponować jedynie wymianę "komputera", to nie jesteśmy skazani na duże wydatki lub poszukiwania na szrotach - są warsztaty, które zajmują się naprawą układów elektroniki.Naprawić można właściwie wszystkoCo można naprawiać? Właściwie wszystko, począwszy od sterowników silnika i skrzyni biegów przez moduły ABS po tzw. moduły komfortu, czyli sterowniki szyb, zamka centralnego itp. Wyjątek jest tylko jeden - sterowniki poduszek powietrznych.
Foto: Auto Świat
Ostrożnie z komputerem
Większość fachowców nie podejmuje się ich naprawy, bowiem nie ma sposobu stuprocentowej weryfikacji, że zakończyła się ona powodzeniem. A chodzi przecież o bezpieczeństwo ludzi. Naprawa modułów komfortu nie w każdej sytuacji jest opłacalna - ceny elektroniki spadają i czasem taniej jest kupić nowy moduł. Jednak naprawa sterownika silnika będzie zawsze tańsza niż kupno nowego. W tym wypadku osiągnięcie progu opłacalności nie stanowi problemu. Kto najczęściej trafia do warsztatów zajmujących się naprawami elektroniki? Krzysztof Chwirot, pracujący w serwisie "Elektronika" z podwarszawskiego Piaseczna, jednej z najstarszych w Polsce firm tego typu, nie ma wątpliwości. Na pierwszym miejscu są właściciele samochodów "po przejściach" - popowodziowych, powypadkowych itp. Zwykle trafiają one do obrotu wtórnego za pośrednictwem handlarzy, którzy "naprawiają" je tak, by klient mógł odjechać o własnych siłach. To co stanie się za dwa, trzy miesiące już ich nie interesuje.
Znają się na gazie, na elektronice już nie Następna grupa to właściciele samochodów zasilanych gazem. Prawda jest przykra, przynajmniej dla montujących instalacje LPG - bardzo często popełniają oni błędy elementarne z punktu widzenia elektronika, np. podłączając zasilanie nie tam, gdzie należy. Kolejni klienci to ci, którzyzdecydowali się na niefachowy chiptuning. Często kończy się tak, że nie tylko trzeba usunąć nieoryginalne układy, lecz także przywrócić do życia fabryczne sterowniki. Ostatnia grupa to ofiary nieprzestrzegania podstawowych zasad obchodzenia się z instalacją elektryczną. Dziś są to na ogół osoby, które postanowiły np. skorzystać z urządzeń do szybkiego rozruchu.
Foto: Auto Świat
Ostrożnie z komputerem
Prawie przestali już za to przyjeżdżać klienci blacharzy czy tłumikarzy - widać, że mechanicy nauczyli się stosowania zabezpieczeń chroniących elektronikę przed uszkodzeniem w czasie prac spawalniczych. Dlaczego są awaryjne, choć przecież psuć się nie powinny? Zajrzyj do instrukcji obsługi W teorii układy elektroniczne powinny bez żadnego problemu pracować bezawaryjnie co najmniej kilkanaście lat, jeżeli nie dłużej,a w konsekwencji zachować sprawność przez cały czas życia samochodu. Dlaczego więc się psują?
Codzienna praktyka warsztatów zajmujących się naprawami sterowników przynosi prostą odpowiedź: w zdecydowanej większości przypadków uszkodzenia są efektem nieprawidłowej eksploatacji, modyfikacji bądź napraw pojazdu. Czasem, by uniknąć błędów i wydatków, wystarczyłoby po prostu przeczytać instrukcję obsługi, ale któż po nią sięga po zapoznaniu się z funkcjami lampek na tablicy rozdzielczej... Znaczna część klientów trafiających do serwisów zajmujących się naprawami elektroniki to ci, którzy chcieli szybko uruchomić swój samochód w sytuacji awaryjnej, np. po rozładowaniu akumulatora. Sterowniki procesorowe bardzo nie lubią wszelkich urządzeń do awaryjnego rozruchu, nie tolerują też takich zabiegów, jak odłączanie zacisków akumulatora przy pracującym silniku. Uwaga - brudne, skorodowane zaciski baterii mogą w praktyce spowodować to samo, co ich bezmyślne rozłączenie!
strona 2
Tego nie próbuj naprawiać! Sterowniki Airbagów W Internecie znaleźć można oferty osób naprawiających sterowniki airbagów. Odradzamy korzystanie z ich usług - to zajęcie tylko dla certyfikowanych firm! W wypadku podzespołów, od których zależy życie i zdrowie, nie wolno szukać oszczędności. Sterownik uszkodzony należyzastąpić nowym!Jak można tak projektować? Pomyłka czy metoda? Oglądając miejsca, w jakich w wielu autach znajdują się sterowniki, można dojść do wniosku, że producentom zależy na tym, by klienci jak najczęściej odwiedzali serwisy. "Komputery" montowane bywają np. na nadkolach, gdzie skazane są na uszkodzenia w razie stłuczki, albo w rynience przed przednią szybą, gdzie zalewa je woda.
Proste rady Pod żadnym pozorem nie wolno odłączać zacisków akumulatora, gdy pracuje silnik samochodu. Takie postępowanie może uszkodzić nie tylko elektronikę, ale także "elektrykę" auta. Najbezpieczniejszy sposób uruchomienia auta z rozładowaną baterią polega na wyjęciu akumulatora, naładowaniu go i ponownym zamontowaniu w pojeździe.W sytuacji przymusowej (i tylko wtedy) skorzystać można z tzw. pożyczki prądu z drugiego auta. Korzystanie z urządzeń rozruchowych czy rozruch "na pych" mogą być groźne dla samochodu. Naprawa elektroniki samochodowej to nie jest zajęcie dla amatorów. Zdecydowanie odradzamy próby samodzielnej ingerencji w układy elektroniki. Konsekwencje mogą być bowiem bardzo bolesne pod względem finansowym.
Foto: Auto Świat
Ostrożnie z komputerem
Podczas prac spawalniczych auto powinno być zawsze zabezpieczone urządzeniem montowanym na zaciskach akumulatora. Jeśli to niemożliwe, sterownik silnika należy usunąć z auta. Dobrze też wyjąć go przed suszeniem lakieru w wysokiej temperaturze. Nie wolno lekceważyć żadnych przecieków wody do wnętrza pojazdu. Jeśli w kabinie pojawia się woda, samochód trzeba jak najszybciej naprawić. Zwróć się do fachowca Chciałbym przestrzec kierowców przed korzystaniem z auta, kiedy na desce rozdzielczej wyświetlany jest komunikat o usterce. W takiej sytuacji należy jak najszybciej udać się do serwisu - zwłoka może spowodować dalsze uszkodzenia i unieruchomienie pojazdu. Nie panikujmy, gdy w ASO każą wymienić sterownik - zwykle można go naprawić dużo mniejszym kosztem.