Później okazało się, że takie urządzenia to dobra podstawa do tworzenia zestawów do nawigacji satelitarnej. Testowany przez nas palmtop Mio 550 ma antenę do nawigacji ukrytą wewnątrz obudowy. Poza nawigowaniem i funkcjami biznesowymi, urządzenie pozwala na łączenie się z inetrnetem, może działać nawet jako samochodowy zestaw głośnomówiący Bluetooth. Po otwarciu opakowania widać, że urządzenie powstało z myślą o używaniu go w samochodzie - w zestawie znajduje się uchwyt na szybę oraz ładowarka samochodowa. Testowany przez nas egzemplarz wyposażony był w system operacyjny Windows Mobile 5 oraz wymagającą dopłaty Auto Mapę. Oprogramowanie (mapa) pozwala na znalezienie większości dróg, a w większych miejscowościach nawet konkretnych adresów, chociaż obsługa wymaga wprawy i przyzwyczajenia. Konkurencyjny Tom Tom jest znacznie bardziej intuicyjny, ale jego mapy są też mniej szczegółowe - coś za coś. Sam palmtop całkiem nieźle radzi sobie z obsługą nawigacji. Jedyny, denerwujący problem to dosyć długi czas oczekiwania na to, żeby nawigacja "znalazła się" w nowym miejscu. Jeśli programujemy urządznie np. w garażu, gdzie nie ma sygnału z satelitów, po wyjeździe będzie potrzebowało dłuższej chwili na określenie swojej pozycji. Trzeba przyznać, że palmtopowa konkurencja zachowuje się podobnie. Cena urządzenia jest dosyć atrakcyjna - ok. 1150 zł.