Instalacje elektryczne stają się coraz bardziej rozbudowane, co widać po ilości bezpieczników. W starszych pojazdach wystarczało ich kilka, w nowszych montuje się nawet kilkadziesiąt. Skrzynki bezpieczników współczesnych aut przypominają bardzo skomplikowane, kolorowe puzzle. Dlaczego potrzeba ich aż tak dużo? Prawie każdy z obwodów elektrycznych musi mieć specjalnie zaprojektowany najsłabszy punkt, który w razie przeciążenia ulegnie uszkodzeniu, chroniąc droższe elementy przed zniszczeniem, a nawet cały samochód przed pożarem. Właściwe zabezpieczeniaKażdy odbiornik elektryczny w aucie ma inne parametry i dlatego musi być chroniony bezpiecznikiem o odpowiednio dobranych parametrach. Problemy mogą pojawiać się w samochodach z nieprofesjonalnie przerobioną instalacją (np. poprzez zainstalowanie dodatkowych urządzeń elektrycznych), w których układ zabezpieczeń nie został dostosowany do jej nowego kształtu. Może się wtedy zdarzyć, że mimo iż sprawny bezpiecznik znajduje się na swoim miejscu, dochodzi do zniszczenia elementów instalacji - przewodów lub odbiorników.Czym się różnią? Najważniejszymi parametrami każdego bezpiecznika jest jego prąd znamionowy oraz napięcie. Pierwsza z tych wielkości podana jest w amperach i określa największy prąd, który może przepływać przez bezpiecznik bez ryzyka przerwania obwodu. Maksymalne napięcie podawane w woltach musi być co najmniej takie, jak występujące w instalacji elektrycznej samochodu (standardowe bezpieczniki samochodowe są dostosowane do napięcia 32V). Parametry bezpiecznika są wybite lub nadrukowane na jego obudowie. Większość stosowanych w samochodach płaskich bezpieczników topikowych ma obudowy w kolorach przyporządkowanych do konkretnych parametrów elektrycznych. W razie awarii należy wymienić bezpiecznik na element o takim samym kształcie i kolorze. I tu pojawia się problem podczas kupna zapasowych bezpieczników np. w supermarkecie: najpierw trzeba upewnić się, w jakie zabezpieczenia wyposażona jest instalacja naszego auta. Obecnie występują one w czterech standardach.Znaleźć przyczynęW razie niesprawności któregokolwiek obwodu elektrycznego w samochodzie warto zajrzeć właśnie do skrzynki bezpieczników. Przepalony element można zlokalizować gołym okiem, bez posługiwania się przyrządami specjalistycznymi. Wystarczy znaleźć bezpiecznik z przerwanym drucikiem. Przy ponownym wkładaniu warto upewnić się, czy element znalazł się we właściwym miejscu. O pomyłkę nietrudno, gdyż wielu producentów stosuje zunifikowane skrzynki bezpieczników dostosowane do wielu typów pojazdów. Najczęściej mają one wiele pustych miejsc przeznaczonych do zabezpieczania obwodów niewystępujących w konkretnym aucie. Na obudowie skrzynki bezpieczników przeważnie znajduje się schemat. We współczesnych autach do przepalenia bezpiecznika prawie nigdy jednak nie dochodzi bez powodu. Przyczyny to zwarcie spowodowane "majstrowaniem" w instalacji lub usterka np. odbiornika prądu. Wtedy wymiana bezpiecznika nie pomaga i trzeba wezwać serwis.
Poczuj się bezpiecznie
W nowych autach coraz więcej podzespołów zasilanych jest elektrycznie. Wtrysk paliwa, ABS, ASR, ESP, elektrycznie podnoszone szyby, pompa paliwa, nawet wspomaganie kierownicy.
Auto Świat
Poczuj się bezpiecznie