7 biturbo. Samochód miał jednak jedną wadę, występował tylko w wersji kombi. Rafał Starczewski nie chciał jeździć kombi, postanowił więc stworzyć coś, czego nie robi fabryka - RS4 sedana. Bazą do tuningu było A4 quattro 2.8. Auto zakupił w sierpniu 2003 r. Przedtem nabył jednostkę 2.7 biturbo (265 KM) i zaprojektował przebudowę pojazdu na RS-a. Większość modyfikacji przeprowadzano w firmie Lecha Koraszewskiego. Zaczęto od karoserii. Oryginalne A4 miało kolor ceglasty. Doprowadzenie nadwozia do aktualnego stanu trwało trzy miesiące. Z A4 pozostał jedynie szkielet karoserii. Zmodyfikowano lub wymieniono wszystkie elementy nadwoziaNajwięcej problemów sprawiło wymodelowanie tylnych błotników na wzór RS4. Poza klapą bagażnika reszta elementów karoserii pochodzi z RS4. Z usportowionego Audi przejęto np. zderzaki oraz progi. Zaspawanie zamków wygładziło pojazd, a lakier czarny metalik nadał mu ekskluzywny wygląd. W trakcie prac nad stylizacją zewnętrzną przygotowywano się do modernizacji wnętrza. Fotele od Audi TT i tylna kanapa trafiły do szczecińskiego tapicera. Tam pokryto skórą także mieszek lewarka zmiany biegów i podłokietnik oraz boczki drzwi. Przed wstawieniem silnika wykonano przeróbki, które miały poprawić osiągi. Poszerzono m.in. kanały dolotowe w głowicy i zmodyfikowano kolektor ssący. Turbiny pochodzą od RS4, podobnie jak pompa paliwa, intercoolery, przewody w układzie dolotowym oraz przepływomierz i obudowa filtra powietrza. Wstawiono wydajniejsze wtryskiwacze z RS2. Zamontowano też dodatkowe chłodnice oleju skrzyni biegów i silnika. Przepustnicą steruje teraz nie linka, a elektronika. Silnik połączono ze skrzynią z S4. Początkowo docisk sprzęgła od tego modelu współpracował z metalową tarczą. Jednak szarpanie przy ruszaniu zmusiło Rafała do wstawienia tarczy z RS4. Podczas testów, ze względu na słaby docisk, tarcza nie wytrzymała obciążenia 700 Nm i została "zmielona". Teraz napęd przenosi oryginalne sprzęgło z RS4, a dla bezpieczeństwa elektronika nie pozwala przekroczyć 650 Nm. Zmieniono też podwozie. Z przodu zamontowano aluminiowe zawieszenie z Audi S6 4.2, hamulce z RS6, a półosie z modelu S8. Na obie osie trafiły krótsze o 40 mm sprężyny H&R i amortyzatory Bilstein Sport z S4. Najwięcej kłopotów przysporzyła elektronika. Dużym problemem było połączenie komputera sterującego pracą motoru z S4 przez główną magistralę CAN ze starą elektroniką i nowymi elementami wyposażenia, które nie występowały w bazowym Audi A4, np. zegarami i klimatyzacją z RS-a czy bocznymi poduszkami w fotelach. Wiązkę silnika przełożono na prawo (w S4 jest po lewej stronie). Na strojenie motoru auto trafiło do V-techu. Tam poprawiono też zawieszenie z przodu (okazało się, że jest za niskie na polskie drogi) i zmieniono tylne hamulce, które pochodzą z RS6. Układ dolotowy doposażono w system Aquamist (wtrysk wody obniżający temperaturę w kolektorze ssącym). Na hamowni zarejestrowano wynik - 431 KM i ponad 650 Nm. Parametry pracy silnika jednak nie zadowoliły Rafała, więc wstawił auto do firmy Powertronic. Przyczyną wielu kłopotów okazała się pompa paliwa z RS4, która podawała za małą dawkę paliwa - zastąpiono ją wysoko wydajnym urządzeniem Boscha. Tam zamontowano też zewnętrzny komputer SMT6 sterujący m.in. doładowaniem, dawką paliwa, zapłonem oraz systemem Aquamist. Obecnie doładowanie 1,5 bara uzyskiwane jest już przy 3000 obr./min i utrzymuje się na tym poziomie do prawie 7000. Szacowana moc to około 450 KM.
Pogromca 911 Turbo
Sześć lat po premierze kultowego Audi RS2 pojawił się (w 1999 r.) następca - RS4 z 380--konnym silnikiem 2.
Auto Świat
Pogromca 911 Turbo