Porady ekspertów

Warunki pracy sprawiają, że do wytworzenia współczesnych silników i ich elementów używa się materiałów o zwiększonych wymaganiach eksploatacyjnych. Prawidłowe użytkowanie pojazdów zależy również od zastosowania płynów eksploatacyjnych wysokiej jakości, wśród których ogromną rolę odgrywają oleje silnikowe. Wszystkie oleje dobrej jakości zawierają w swoim składzie chemicznym niezbędną i coraz bardziej zaawansowaną grupę dodatków takich, jak: dodatki dyspergujące (dyspergatory), detergenty, dodatki przeciwzużyciowe, inhibitory utleniania, inhibitory korozji, modyfikatory lepkości, modyfikatory tarcia, depresatory. Często stanowią one nawet do 40 proc. objętości oleju.Dostępne na rynku dodatki olejowe nie są takimi substancjami, jak te niezbędne do prawidłowej eksploatacji silnika i obecne w zaawansowanych technologicznie olejach. Raczej zaszkodzimy silnikowi, niż mu pomożemy, stosując je. Nie istnieją na rynku dodatki, które mogłyby sprawić, iż np. olej klasy API SF stałby się produktem spełniającym ostatnie wymagania, np. API SM czy ACEA A5/B5.Syntetyk dla weterana?Mam Renault 5 z 1986 roku z silnikiem 1.1. Wprawdzie producent zaleca stosowanie oleju 15W40, jednak z uwagi na to, że silnik został niedawno wyremontowany, chciałbym zastosować olej syntetyczny. Czy warto dokonać takiej zmiany?Łukasz z Krakowa We wspomnianym samochodzie firma Renault dopuszczała używanie olejów syntetycznych. Jeżeli silnik jest w dobrym stanie technicznym, wskazane byłoby używanie takich olejów. "Syntetyki" produkuje się w oparciu o bazę olejową (syntetyczną), stworzoną specjalnie pod kątem zadania, jakie przyjdzie olejowi spełniać w silniku. Jej własności są jakby "skrojone na miarę", podczas gdy w przypadku olejów mineralnych, są wynikiem tego, co powstało w naturze.W związku z tym olej syntetyczny ma dużo większą trwałość - jest odporny na wysoką temperaturę, co sprawia, że nie odkłada się w postaci nagaru na wewnętrznych częściach silnika, przyspieszając jego zużycie. W niskiej temperaturze "syntetyk" jest wystarczająco płynny, żeby można było bez problemu uruchomić silnik (np. rankiem po mroźnej nocy), w wysokiej temperaturze ma wysoką wytrzymałość warstwy smarnej, co umożliwia dynamiczną eksploatacjęsilnika także w ekstremalnych warunkach klimatycznych. Dzięki niskim oporom przepływu stawianym np. pompie olejowej dobry olej "oszczędza" paliwo.Generalnie wybierając olej syntetyczny do naszego silnika, stosujemy się do zasady, że "drogie jest tanie". Oleje syntetyczne są droższe od mineralnych, jednak lepiej służą silnikowi, o ile oczywiście ich stosowanie zostało dopuszczone przez producenta auta.Wyprzedzać?Czy można przekroczyć dopuszczalną prędkość przy wyprzedzaniu? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Z formalnego punktu widzenia prędkości tej przekraczać nie wolno, ale gdybyśmy rygorystycznie przestrzegali ograniczeń prędkości w takiej sytuacji, wyprzedzanie byłoby manewrem jeszcze bardziej niebezpiecznym, niż jest, i w niektórych sytuacjach stałoby się nie do zniesienia.Zwróćmy uwagę na to, że poza obszarem zabudowanym na drogach o dwóch pasach ruchu obowiązują dwa podstawowe limity prędkości: - 90 km/h dla aut osobowych, motocykli i samochodów ciężarowych o d.m.c. nieprzekraczającej 3,5 t, - 70 km/h dla samochodów ciężarowych o większej masie i autobusów.Gdyby przestrzegać limitu 90 km/h także przy wyprzedzaniu, to przy różnicy prędkości tylko 20 km/h manewr ten odbywałby się na odcinku drogi ok. 450 m i trwałby niemal 20 s. W tym czasie sytuacja na drodze ulega takim zmianom, że w większości przypadków manewr należałoby przerwać.A wyobraźmy sobie, że auto, który mamy wyprzedzić, porusza się 80-85 km/h. Wyprzedzenie go w "ramach dziewięćdziesiątki" to manewr wręcz niemożliwy, a to oznaczałoby, że prędkośćna szosie byłaby w praktyce dyktowana na poziomie niższym niż ustalona przepisami. Na drogach, na których wyprzedzając musimy korzystać z lewej połowy jezdni, manewr ten jest tym bezpieczniejszy, im szybciej wykonujemy go, a więc im krócej przebywamy na części przeznaczonej do ruchu z przeciwka.Chwilowe zwiększenie prędkości do np. 110-120 km/h jest w takim przypadku uzasadnione (oczywiście przy zachowaniu ostrożności). Nie można utrzymywać tej prędkości po wyprzedzeniu.