w zależności od tego, czy pochodzą z oficjalnej sieci dilerskiej czy też od niezależnych dostawców. Wprawdzie wszyscy sprzedawcy zapewniają, że ich produkty są najwyższej jakości, jednak przy różnicach cen sięgających kilkuset procent rodzą się wątpliwości, czy rzeczywiście mogą to być porównywalne produkty. Czy to prawda, że jakość części przewidzianych do tzw. pierwszego montażu może różnić się od jakości tych samych elementow sprzedawanych jako części zamienne?Artur MajeckiW tym przypadku wszystko zależy od konkretnego producenta oraz części zamiennej. Radzę zawsze wybierać elementy pochodzące od renomowanych dostawców. Np. firma Valeo sprzedaje na rynek OE, czyli pierwszego montażu, ponad 80 proc. swojej produkcji. Pozostałe 20 proc. to części zamienne oferowane przez producentów samochodów w ramach autoryzowanych sieci (OES) oraz podzespoły trafiające na niezależny rynek części zamiennych (IAM). Oczywiste więc, że przy takich proporcjach wszystkie podzespoły muszą pochodzić z tych samych zakładów produkcyjnych i być wykonane z takich samych materiałów i surowców. Podlegają one również takim samym ostrym reżimom technologicznym i jakościowym w dziedzinie produkcji.Jakość i specyfikacja techniczna części wytwarzanych przez nasze zakłady są identyczne niezależnie od późniejszego sposobu ich dystrybucji.Różne reflektory- Miałem stłuczkę, w wyniku której uszkodzony został jeden reflektor mojego samochodu. Czy nowy element musi pochodzić od tego samego producenta co ten, który ocalał, czy też wystarczy, aby nowa część miała homologację, a to, kto ją wyprodukował, nie ma znaczenia?Karol z WrocławiaPonieważ reflektory mają bardzo duże znaczenie dla bezpieczeństwa, warto zawsze stosować wyłącznie elementy pochodzący od wytwórcy dostarczającego również części do pierwszego montażu. Jeżeli część zamienna, którą chce Pan zastosować, spełnia ten wymóg, to można ją bez ryzyka zamontować, oczywiście podwarunkiem, że oba elementy wyprodukowano zgodnie z tą samą specyfikacją. Warto wybrać produkt wytwarzany przez producenta oryginalnego, gdyż daje to gwarancję spełnienia wszystkich wymaganych parametrów. Producent wyrobu oryginalnego współpracuje z wytwórcą pojazdu już od momentu projektu. Pod uwagę brane są wszelkie aspekty funkcjonowania produktu, a nie tylko często bardzo łatwe do spełnienia parametry homologacyjne.Ponadto produkt oryginalny spełnia wymogi homologacyjne nie tylko jako nowy, lecz także gwarantuje utrzymywanie tych parametrów w całym okresie eksploatacji pojazdu.Renomowani dostawcy uwzględniają już na etapie projektu nie tylko wymagane do homologacji parametry fotometryczne, lecz także wymogi wytrzymałościowe, np.: odporność mechaniczną obudowy, odporność mocowań nadrgania, wytrzymałość w szerokim zakresie temperatur, trwałość powłoki, szczelność, odprowadzanie wilgoci.Korzyścią wynikającą ze stosowania przy naprawach części oryginalnych jest to, że zapewniają one, iż wygląd samochodu pozostanie niezmieniony. Pod względem pasowań i jakości wykonania odpowiadają one dokładnie elementom montowanym fabrycznie.Niewiarygodny diler Hyundaia- Kupiłam używanego Atosa Prime u warszawskiego autoryzowanego dilera Hyundaia. Sprzedawca zapewniał mnie, że samochód jest w nienagannym stanie technicznym. Wkrótce okazało się, że była to nieprawda. Auto uczestniczyło w wypadku. Na podstawie dokumentów uzyskanych w PZU jasno wynikało, że mój rzekomo bezwypadkowy Atos miał szkodę całkowitą. Diler musiał o tym wiedzieć, jednak mnie o tym fakcie świadomie nie powiadomił. Z tego powodu zażądałam odstąpienia od umowy i zwrotu pieniędzy. Firma ciągle zmienia zdanie i wciąż proponuje inne warunki. Mimo wcześniejszych deklaracji wcale nie chcą polubownego rozwiązania sporu. Taraktowana jestem jak natręt, który próbuje coś wyłudzić od porządnej firmy.Dane do wiadomości redakcjiPo interwencji "Auto Świata":- Od początku powstania sporu nasza firma wielokrotnie proponowała Klientce i proponuje nadal zwrot samochodu po cenie jego zakupu (22,7 tys. zł - przyp. red.) pod warunkiem odstąpienia przez klientkę od wszelkich roszczeń wobec firmy motortest Krzysztof Szadkowski. Andrzej Żak, koordynator ds. usług i sprzedaży w firmie motortestFirma motortest, która winą o przeciąganie sprawy obarczyła Klientkę, sama nie jest konsekwentna w swoich zapewnieniach. Okazało się, że obietnice złożone przez przedstawiciela firmy na piśmie nie zostały dotrzymane. Na spotkaniu ugodowym, do którego po wielu miesiącach w końcu doszło za naszym pośrednictwem, początkowo proponowano Klientce zwrot pieniędzy w wysokości tylko 15 tys. zł. Jednak po 8-godzinnych negocjacjach kwotę podniesiono do 20 tys. zł. To o 2,7 tys. zł mniej, niż Klientka zapłaciła za samochód. RedakcjaToyota wymieniła silnik- W związku z nierzetelnymi naprawami mojego samochodu w serwisie Toyota Tadeusz Ukleja - Ujście proszę o interwencję w tej sprawie. Lista napraw jest bardzo długa (do wiadomości redakcji). Uważam, że stan techniczny silnika w wyniku niewłaściwych napraw kwalifikuje go do wymiany w ramach gwarancji.Elwira Stańczak, ŚmieszkowoPo interwencji "Auto Świata":- Każdy samochód można zniszczyć, eksploatując go w sposób nadmiernie dynamiczny, a silnik zatrzeć. Mamy wrażenie, że właśnie tak jest w przypadku naszej Klientki, której syn w tajemnicy przed właścicielką intensywnie eksploatuje auto. Tym niemniej podobnie jak w innych sprawach napływających do naszej firmy zajęliśmy się nią profesjonalnie. Stacja Toyoty Ukleja usuwała wszystkie uwagi zgłaszane przez Klientkę w trakcie eksploatacji samochodu. Toyota Motor Poland wykazała maksimum dobrej woli, wymieniając na gwarancji silnik, zamiast np. cofnąć gwarancję za eksploatację wykraczającą poza normalne sposoby użytkowania samochodu przewidziane w instrukcji obsługi.Jan Okulicz, szef biura prasowego Toyota Motor Poland Toyota po raz kolejny potwierdziła, że dobro Klientów jest dla firmy najważniejsze. Klientka w rozmowie z nami podkreślała, że zdecydowała się na zakup Corolli, gdyż miała dobre doświadczenia z japońską marką w przeszłości.Redakcja
Porady specjalistów
Zamiennik czy oryginał?- Części zamienne oferowane na rynku często mają bardzo różne ceny, m.in.