W nocy dodatkową uciążliwością są zalepione reflektory.Uwaga: co jakiś czas warto zwrócić uwagę na czystość chłodnicy silnika i klimatyzacji. Warstwa owadów może ograniczyć skuteczność chłodzenia nawet o 30 proc.Do oczyszczenia chłodnicy warto użyć myjki ciśnieniowej, ale ostrożnie. Zbyt wysokie ciśnienie może uszkodzić chłodnicę. Jeśli pomagamy sobie preparatami chemicznymi, upewnijmy się, że nie oddziałują one agresywnie na aluminium. Środki do usuwania owadów bardzo często służą jednocześnie do zmywania ptasich odchodów, żywicy, smoły i asfaltu. Wszystkie te rodzaje zanieczyszczeń dostrzeżemy na naszych autach latem, jednak najgroźniejsze są ptasie odchody, żywice drzew i resztki owadów. Pod wpływem wysokiej temperatury (karoseria auta, w zależności od koloru, może rozgrzewać się na słońcu do prawie 100°C) wchodzą one w reakcje z lakierem, najpierw uszkadzając zewnętrzną warstwę bezbarwną, a następnie docierając do blachy i powodując małe ogniska korozji. Dlatego należy je usuwać na bieżąco – pojedyncze ptasie odchody można łatwo zetrzeć szmatką po spryskaniu powierzchni środkiem czyszczącym (np. przeznaczonym do usuwania owadów), a jeśli stanęliśmy pod drzewem i cały dach auta pokrywa lepiąca powłoka, najlepiej po prostu umyć całą karoserię. Uwaga: nie próbujmy usunąć żywicy, asfaltu czy też resztek owadów za pomocą zmywaka kuchennego. Jest on tak ostry, że jednym ruchem możemy zarysować lakier.Aby nie pozostawić plam na karoserii,nie czyśćmy auta w pełnym słońcu. Nie należy też spryskiwać gorących powierzchni preparatami do usuwania owadów (dotyczy to zresztą większości środków czyszczących). W takich warunkach substancja chemiczna natychmiast wysycha i zamiast rozmiękczyć zanieczyszczenia, utrwala je. Zdarzają się jednak preparaty, które pozostawiają ślady na niektórych powierzchniach, nawet jeśli zostały użyte prawidłowo. Jeśli zaobserwujemy takie zjawisko, odstawmy taki środek i wypróbujmy inny, nawet jeśli ten pierwszy wydaje się bardziej wydajny.Jak używać chemii do czyszczenia?Większość preparatów służących do usuwania smoły i żywicy z karoserii nadaje się także do czyszczenia szkła, lakieru i plastiku ze śladów po owadach i ptasich odchodach. Jednak nie każdy preparat zmywający resztki owadów radzi sobie z usuwaniem smoły i żywicy. Jeśli korzystamy z myjni automatycznej, korzystne jest naniesienie na karoserię preparatu do usuwania owadów na 2-3 minuty przed wjazdem do myjni. Tylne krawędzie błotników warto przed wjazdem na myjnię automatyczną spryskać środkiem do usuwania smoły (z reguły mają w nazwie angielskie słowa: "tar remover").Jeżeli planujemy umyć chłodnicę myjką ciśnieniową i chcemy pomóc sobie preparatem do usuwania śladów po owadach, upewnijmy się, że silnik jest zimny. W praktyce oznacza to, że auto musi chłodzić się przez co najmniej kilkadziesiąt minut, a nawet kilka godzin.Jeżeli dużo jeździmy poza miastem, warto dolać do zbiorniczka spryskiwacza trochę środka wspomagającego usuwanie zanieczyszczeń organicznych. Może być to preparat w butelce z atomizerem, ale najlepiej, jeśli zaopatrzymy się w specjalny letni "wspomagacz", przeznaczony do ulepszania płynu do spryskiwaczy.
- Dobrą ochroną przed niszczeniem lakieru przez żywice, resztki owadów i ptasie odchody jest pokrycie karoserii twardym woskiem. Warstwa takiego preparatu ułatwia także późniejsze usuwanie zabrudzeń bez szorowania i stosowania agresywnych środków chemicznych. W miarę możliwości latem warto unikać parkowania pod drzewami – ze względu na spadające z nich lepkie substancje oraz z powodu ptaków, które przesiadują na gałęziach.Aby nie poplamić błotników auta kropelkami smoły, podczas dużych upałów należy unikać ruszania z piskiem opon. Drobiny rozmiękczonego asfaltu łatwiej wówczas odrywają się od nawierzchni. Jeśli lakier jest poplamiony, nie usuwajmy tego rodzaju zanieczyszczeń na siłę. Dla bezpieczeństwa jazdy najważniejsza jest przejrzystość szyby – jeśli owady masowo rozbijają się na szkle, warto co jakiś czas zatrzymać się i oczyścić szybę. Jeśli nie mamy preparatu usuwającego resztki owadów, użyjmy środka do mycia szyb, a w ostateczności płynu do spryskiwacza.Nigdy nie próbujmy zmywać zanieczyszczeń z karoserii ostrą stroną zmywaka do naczyń. Najlepsza będzie gąbka samochodowa lub szczotka.