Najpoważniejsze wykroczenie odnotowano w okolicach Tarnowa. Zatrzymany do kontroli kierowca m.in. symulował pracę dwóch osób. Przewoźnikowi grozi łączna kara w wysokości 2200 zł. Dziwić może ciągłe oszukiwanie i jazda niesprawnymi pojazdami. W ub.r. podczas ferii ITD skontrolowała po-nad 700 autokarów przewożących dzieci – 115 kierowców ukarała mandatami i zatrzymała 40 dowodów rejestracyjnych. ITD często otrzymuje zgłoszenia z prośbą o kontrolę od zbulwersowanych, nieraz wręcz wystraszonych ludzi. Przeważnie dotyczą one szalejących busów. Niestety, większość z nich jest uzasadniona. Pod koniec ub.r. inspektorzy ITD zatrzymali bus dowożący uczniów do jednego z liceów w Nowogardzie. Kierowca autobusu nie tylko wyprzedzał na podwójnej ciągłej, lecz także na przejściu dla pieszych, poza tym notorycznie przekraczał dopuszczalną prędkość. Zdołał rozpędzić się do 120 km/h. Za swoje rajdowe wyczyny dostał 19 punktów karnych i mandat 850 zł. Kontrola wykazała brak wymaganego zezwolenia na regularny przewóz osób, za co przedsiębiorcy grozi kara administracyjna 6000 zł. Za przewożenie dzieci pojazdem innym niż autobus kara wyniosła 1000 zł i dodatkowo 500 zł za brak badań lekarskich i psychologicznych.Wiele skarg dotyczy także nieuczciwej konkurencji.Przykładem mogą być wykrywane podczas kontroli ciężarówek wyłączniki tachografów. W ten sposób kierowcy zaniżają koszty transportu, bo oszukując, przekraczają czas pracy. Powoduje to u nich wzrost zmęczenia, a co za tym idzie – spada bezpieczeństwo na drogach. Na Śląsku podczas kontroli ciężarówki inspektor wykrył w instalacji tachografu sterowany pilotem wyłącznik. Za to wykroczenie przewoźnik zagrożony jest karą administracyjną 10 000 zł. Maksymalna kara administracyjna dla przedsiębiorcy w tym przypadku wynosi 15 000 zł.Informacje o wynikach akcji „Sprawa dla ITD” (interwencje@gitd.gov.pl) przekazywane są co 2 tygodnie (w nocy z piątku na sobotę) w Radiu TRUCK, w sobotnich „Porankach” w TVP Info i na portalu PAP: http://www.nadrogach.pl.