Tańsza nawigacja?

Każdy może samodzielnie zainstalować sprzęt zaledwie w ciągu kilku minut. Urządzenie jest gotowe do pracy od razu. Po uruchomieniu sprzęt szybko lokalizuje aktualną pozycję, a wybór i wskazanie celu nie są trudne dzięki systemowi wspomagania (program sugeruje i uzupełnia nazwy miast i ulic). Obsługa możliwa tylko za pomocą pilota. Można korzystać z niego jedynie podczas postoju, gdyż w czasie prowadzenia auta używanie pilota jest niewygodne i niebezpieczne. Korzystanie z nawigacji ułatwia pełna obsługa po polsku. Dane tekstowe na ekranie oraz informacja głosowa dostępne w języku polskim. Komendy podawane są z wystarczającym wyprzedzeniem, aby można było bezpiecznie wykonać manewr. Na ekranie wyświetlają się czytelne strzałki wskazujące kierunek, gdzie znajduje się cel, i proste schematy skrzyżowań lub uproszczona mapa. Wskazania strzałkowe są jednak lepsze. Naviflash fabrycznie wyposażony jest w mapy Polski i Czech oraz głównych dróg Europy (łącznie 24 kraje) przygotowane przez Tele Atlas. Polska mapa prócz głównych dróg w naszym kraju zawiera szczegółowe plany aglomeracji śląskich, Krakowa, Poznania, Szczecina, Trójmiasta, Warszawy i Wrocławia. Pod względem szczegółowości danych nie można jej jeszcze porównać z pakietem Auto Mapa XL czy GPMapą 3.0, ale producent obiecuje, że już w tym roku mapa będzie zawierała plany większości dużych polskich miast. Do tego czasu pojawiające się aktualizacje map mają być bezpłatne. Aby jednak zaprogramować kolejne poprawione mapy, dotychczasową kartę należy wysłać do producenta, który prześle nowe dane. System Naviflash będzie oferowany w cenie 2699 zł. Czeka go ostra rywalizacja z niedrogimi palmtopami współpracującymi z Auto Mapą i podstawowymi konstrukcjami Garmina z GPMapą 3.0. Rywalizacja oznacza dla kierowców same korzyści. Coraz atrakcyjniejsza - szczególnie pod względem jakości map - nawigacja staje się przystępna cenowo.