Wielokrotnie już we współpracy z policją testowaliśmy dostępne na rynku urządzenia mające uchronić przed płaceniem mandatów za przekroczenie prędkości. Za każdym razem wyniki były takie same: potwierdziły istnienie działających lepiej lub gorzej antyradarów (tzn. urządzeń ostrzegających, że prowadzony jest pomiar prędkości samochodu), a także przekonały nas, że nie ma skutecznych jammerów (czyli urządzeń mających uniemożliwić zmierzenie prędkości za pomocą miernika radarowego).

Test antyradaru! Uwaga laser można pokonać!Żródło: Auto Świat
Przykra dla producenta laserowych mierników prędkości nowina okazuje się jednak prawdziwa – urządzenie AntyLaser rzeczywiście działa, i to w trudny do wykrycia dla policji sposób: przez 10 sekund uniemożliwia wykonanie pomiaru (policjant widzi „błąd”), ostrzegając jednocześnie kierującego, że jest „namierzany”. W tym czasie można z powodzeniem zwolnić do rozsądnej prędkości.
Czujniki parkowania z „dodatkową funkcją”
Urządzenie sprzedawane jest jako „czujnik parkingowy” (i rzeczywiście – z powodzeniem pełni tę rolę), ale handlowa nazwa „AntyLaser” i ostrzeżenie „Uwaga, blokuje lasery policyjne” nie pozostawiają wątpliwości co do jego faktycznego przeznaczenia. Chętnych odstraszać może wysoka cena gadżetu (3000 zł), mała skuteczność (nie oszuka on dużo popularniejszych mierników radarowych) oraz świadomość, że używanie urządzeń zakłócających pomiar prędkości jest nielegalne.