Większość z nich od piątku do niedzieli nocowało w namiotach, bo także i tym razem dopisała aura. W sobotę odbyło się wiele interesujących konkurencji, czego efektem była niezliczona liczba spalonych opon.
Organizatorzy mieli nie lada problem jak wśród 200 samochodów rozdzielić dziesięć pucharów we wszystkich kategoriach Tuning Cup. Wszystkie zgłoszone do konkurencji pojazdy były równie piękne jak i ciekawie zmodyfikowane.
Wśród samochodów rodzimej produkcji królowała marka Škoda, ale była też ciekawa Tatra, i Kaipan. Ostatecznie wygrałLibor Olič alias Olin i jego czerowna Fabia.
Wśród samochodów azjatyckich zwyciężył Miloš Krištof i jego Colt w wersji Ralliart, druga była biała Honda CRZ z Pragi, a trzecie niebieskie Subaru Impreza Turbo.
Tradycyjnie najwięcej emocji wzbudzały samochody producentów europejskich. Ostatecznie pierwsze miejsce w tej kategorii, a także zwycięstwo w klasyfikacji generalnej uzyskał Martin Koblížek i jego VW Golf Cabrio w wersji Rieger GTO. Jurorzy wysoko ocenili precyzyjnie zmodyfikowane nadwozie, szesnastozaworowy silnik i niemalże perfekcyjnie uszyte skórzane wnętrze.
Drugie miejsce zająłLuboš Trnka, którego BMW 318iS jest przykładem wyjątkowo precyzyjnej pracy. Trzecim nagrodzonym autem było Audi „prawieS3” Martina Spíchala.
Jurorów zainteresowały także takie samochody jak m.in. Golf II Rallye w wersji Rieger GTO, czarny Chevrolet Camaro z V8 smallblockiem pod maską i pomarańczowy „ekstremalny” Renault Mégane z Ústí. Licznie reprezentowana była tradycyjnie marka Opel, a szczególnie złota Vectra V6 Jardy Majera, która ze zlotu na zlot prezentuje się coraz lepiej. Uwagę kibiców zwracały także kryształy Swarovski we wnętrzu czarnego Peugeota 207CC. Cool!