Wymieniać czy naprawiać?

Nie jest to tylko defekt kosmetyczny. Widoczne rysy, pęknięcia i odpryski na przedniej szybie są wystarczającym powodem do zatrzymania przez policję dowodu rejestracyjnego lub zakwestionowania stanu technicznego auta podczas badań diagnostycznych. Ograniczona widoczność z miejsca kierowcy to poważne zagrożeniebezpieczeństwa jazdy, a w dodatku znacznie gorszy komfort podróżowania. Z naprawą nie warto więc zwlekać do momentu następnych badań technicznych. Tym bardziej, że w przypadku ewentualnego usuwania uszkodzeń duże znaczenie ma prędkość. Wraz z upływem czasu rysy najczęściej pogłębiają się i nie można ich usunąć za pomocą stosunkowo łatwych i niedrogich metod.Ekspresowa kuracjaDo naprawy kwalifikują się przede wszystkim szyby mające punktowe uszkodzenia powstałe np. w wyniku uderzeń kamieni. Ubytki nie mogą być jednak zbyt rozległe. Ze względu na konieczność zachowania odpowiedniej wytrzymałości mechanicznej naprawianego elementu firmy najczęściej nie podejmują się napraw uszkodzeń większych od średnicy monety 5-złotowej. Do naprawy nie nadają się w żadnym wypadku szyby, w których uszkodzeniu uległa nie tylko zewnętrzna warstwa szkła. Szybę przebitą na wylot można już tylko wymienić. Nie warto też reperować szyb mających odpryski dokładnie na wysokości oczu kierowcy. Nawet po najstaranniej wykonanej naprawie pozostaną widoczne ślady, które mogą być na dłuższą metę bardzo uciążliwe w czasie jazdy.Zazwyczaj nieskuteczne okazują się próby uratowania szyb pękniętych np. na skutek odkształceń karoserii auta lub będące konsekwencją pozostawienia na dłużej niezabezpieczonych, mniejszych uszkodzeń. Zazwyczaj skuteczniePrzed rozpoczęciem naprawy z uszkodzonego miejsca za pomocą podciśnienia usuwa się zanieczyszczenia i wilgoć oraz wygładza się krawędzie ubytku. Następnie, po wytworzeniu w tym miejscu próżni wtłacza się żywicę. Po wewnętrznej stronie szyby serwisant wykonujący naprawę umieszcza lusterko, dzięki któremu może na bieżąco obserwować, czy ubytek jest prawidłowo wypełniany. Dzięki temu może uniknąć powstawania pęcherzyków powietrza osłabiających spoinę i pogarszających efekt kosmetyczny naprawy. Zalane miejsce przykrywa się folią, a następnie utwardza za pomocą promieni UV. Potem pozostaje już tylko usunąć ewentualny nadmiar żywicy i wypolerować naprawione miejsce. Znacznie taniejPrzedstawiciele firm oferujących tego typu usługi twierdzą, że szyba poddana "kuracji" ma wytrzymałość mechaniczną jedynie o 5 proc. niższą od nowego elementu. Jednak największą zaletą tej technologii jest niska cena naprawy. W zależności od rozmiarów uszkodzenia koszt usługi wynosi od ok. 50 do 100 zł. To znacznie mniej niż w przypadku konieczności wymiany szyby. Nowa szyba do samochodu osobowego kosztuje wraz z montażem od kilkuset złotych do kilku tys. Jeszcze droższe są szyby przeznaczone do autobusów i ciężarówek. Koszt samych części może osiągać niekiedy nawet kilkanaście tys. złotych.